Niesamowite produkty, które gwarantują zdrowie i urodę

To, co jemy, ma wpływ na to, jak wyglądamy (czy jesteśmy szczupli, czy cierpimy na nadwagę, jaka jest kondycja naszej cery), czy cieszymy się dobrym zdrowiem i kondycją fizyczną. Zazwyczaj zaleca się m.in. unikać żywności przetworzonej. Co jeszcze możemy zrobić dla zdrowia i urody? Oto 5 produktów, które warto jeść.

Kimchi — kiszone warzywa w wersji azjatyckiej
Kimchi to tradycyjna potrawa typowa dla kuchni koreańskiej, do której przygotowania wykorzystuje się sfermentowane (proces ten trwa około tygodnia) i kiszone warzywa, takie jak kapusta pekińska, cebula, ogórki, rzepa (istnieje około 100 rodzajów tej potrawy). Wyróżnia ją ostry smak z powodu użycia papryczek chili (zapewniają świeżość dania). Przyprawia się ją czosnkiem i cebulą dymką (sterylizują potrawę), pieprzem, solą morską i musztardą.
Badania nad wpływem tej potrawy na stan zdrowia pokazały, że powoduje ona zwiększenie rozwoju komórek odpornościowych i wzmocnienie organizmu. Ponadto może obniżyć poziom cholesterolu we krwi (to zasługa m.in. allicyny, składnika czosnku). Ma również właściwości przeciwstarzeniowe (skóra jest jędrna i wygląda młodo) i antynowotworowe, ponieważ redukuje wolne rodniki. Ze względu na obecność bakterii Lactobacillus wspomaga pracę układu trawiennego (pozytywnie wpływa na mikroflorę w jelitach). Posiadają one potencjał antybakteryjny, gdyż wytwarzają produkty trujące dla bakterii.

Zobacz też: Kiszone warzywa
Lekarze dowodzą, że kimchi jest bogata w witaminy (m.in. witaminę A, która poprawia jakość wzroku, i z grupy B) i składniki mineralne (wapń, żelazo, fosfor), a także aminokwasy i flawonoidy. To źródło błonnika pokarmowego. Jest to potrawa niskokaloryczna — porcja 100 gramów dostarcza 32 kcal.
Zobacz także: Zdrowa egzotyka na talerzu. Sfermentowany ryż koji
Ze względu na obecność w składzie ostrej papryki i soli nie poleca się tej potrawy matkom karmiącym piersią, osobom z chorobą wrzodową i refluksem, a także cierpiącym na nadciśnienie.

Propolis — kit pszczeli
Kit pszczeli to inaczej propolis, zwany naturalnym antybiotykiem. Jest to składnik, który pszczoły produkują z żywicy pąków drzew i krzewów zmieszany z wydzielinami ich gruczołów. Służy m.in. do wypełniania szczelin w ulu. Niegdyś stosowano go w procesie leczenia ran i zwalczano nim zakażenia, a w starożytności do balsamowania mumii, wykorzystując działanie konserwujące.
Zobacz też: Miód – dlaczego warto go jeść?

Ta lepka substancja jest bogata w przeciwutleniacze, związki fenolowe, sterole i flawonoidy. Mogą one hamować rozwój niektórych wirusów, które są odpowiedzialne za występowanie objawów choroby przeziębieniowej i grypy (można go stosować profilaktycznie). Ma zdolność niszczenia bakterii i grzybów chorobotwórczych. Znajduje zastosowanie w leczeniu schorzeń układu pokarmowego i stomatologicznych.
Co więcej, jest on polecany do pielęgnacji skóry problematycznej, z tendencją do wyprysków, i tłustej. Ma dobroczynny wpływ na problemy skórne: łuszczycę, grzybicę, czyraki. Wykazuje również działanie antybakteryjne, przeciwgrzybicze, nawilżające i regenerujące. Jest bogaty w witaminy takie jak A, E i F. Są one niezbędne, by skóra cieszyła się dobrą kondycją, zachowała młodość i urodę na dłużej. Pomimo pozytywnego wpływu na stan zdrowia i skóry warto pamiętać, że propolis jest silnym alergenem.
Zobacz także: Antygrypina na przeziębienie
W domowych warunkach można przygotować wywar lub nalewkę z propolisu (50 gramów surowca zalewamy 350 ml spirytusu etylowego i 150 ml wody, odstawiamy na 2–3 tygodnie, pamiętając o tym, by codziennie ją mieszać; przechowujemy w butelce z ciemnego szkła). W aptece możemy nabyć m.in. puder propolisowy, kapsułki, krople i maści.
Proszek perłowy — sekret piękna Azjatek
Proszek perłowy jest znany i stosowany wśród zwolenników medycyny chińskiej i ajurwedy. Powstaje na skutek procesu mikronizacji, czyli rozdrobnienia wyselekcjonowanych pereł. To sekret piękna wielu kobiet żyjących w krajach azjatyckich, głównie Chinach i Japonii (stosowany zewnętrznie, jak i wewnętrznie jako suplement). Dlaczego?

Zobacz też: Najlepsze suplementy dla kobiet
Zawiera on aminokwasy, które odpowiadają za stopień nawodnienia skóry, mikroelementy, magnez i wapń (w postaci łatwo przyswajalnego przez organizm kompleksu białkowo-wapniowego) o działaniu antyseptycznym i przeciwzapalnym. Są to składniki, na których niedobór często cierpimy.
Zobacz także: Kiedy suplementować magnez?
Proszek perłowy może pomóc w walce z przebarwieniami na powierzchni skóry (rozjaśnia je), poprawia jej koloryt, rozświetla ją i wykazuje działanie przeciwzmarszczkowe. Poprawia metabolizm skóry, sprzyja jej regeneracji i uelastycznia. Jak go przyjmować? Można dosypywać do koktajli lub połykać w postaci pastylek. Sam proszek perłowy jest pozbawiony smaku i zapachu.
Amarantus — szarłat
Weganie i inni smakosze, którzy poszukują źródeł białka roślinnego, powinni rozważyć wprowadzenie amarantusa do swojej diety. To bezglutenowe zboże (mogą je jeść osoby chore na celiakię) dostarcza aż 26 gramów białka (jedna filiżanka nieprzetworzonego amarantusa), które jest lepiej przyswajalne niż to z soi. Podobnie jak quinoa, szarłat to kompletne białko, co oznacza, że zawiera również lizynę, tryptofan i metioninę — aminokwasy, których większości ziaren brakuje.
Czy bezglutenowo znaczy zdrowo?
Amarantus to ziarno XXI wieku, które należy do najstarszych roślin uprawnych na świecie i jest bogate w wartości odżywcze i zdrowotne. To dobre źródło witaminy C, A, E i B, żelaza (zawiera go 5 razy więcej niż szpinak, zatem polecany w anemii), magnezu (więcej niż czekolada), potasu, wapnia i błonnika pokarmowego (dwa razy więcej niż otręby owsiane), więc korzystnie wpływa na pracę jelit. Zawiera jedno- i wielonienasycone kwasy tłuszczowe, które zmniejszają ryzyko wystąpienia chorób układu krążenia, obniżając poziom złego cholesterolu.

Zobacz też: 5 superziaren, które powinny znaleźć się w diecie sportowca
Za sprawą antyoksydantów zwalcza wolne rodniki, korzystnie wpływając na stan włosów i skóry. Jest źródłem skwalenu, który jest uznawany za eliksir młodości. Nasiona amarantusa warto wykorzystywać do przygotowania potraw duszonych i gotowanych, a także zapiekanek. Mąka z szarłatu ma orzechowy smak, poprawia jakość i trwałość wypieków.
Chlorofil — zielona krew
Wystarczy pić kilka kropli chlorofilu w postaci płynnej dziennie (wyizolowany z zielonych tkanek roślin), aby ta naturalna substancja usunęła toksyny z organizmu (uwalniane w postaci potu). Nazywany jest zieloną krwią, co ma uzasadnienie, gdyż pod względem budowy jest podobny do hemoglobiny.
Zielone warzywa i owoce, które sprzyjają utracie wagi
Chlorofil nie tylko oczyszcza organizm ze szkodliwych substancji, ale reguluje pracę układu pokarmowego. Znajduje zastosowanie w leczenie nowotworów i chorób krwi. Ze względu na zdolność wyrównywania poziomu cukru, jest pomocnikiem osób chorych na cukrzycę.
Ponadto chlorofil ma wpływ na wygląd zewnętrzny. Jeżeli będziemy go spożywać regularnie, zaobserwujemy wyrównanie kolorytu skóry, złagodzenie zaczerwienień, zyska ona oliwkowy odcień (chlorofil nazywany jest płynną energią słoneczną). Ponadto spowalnia proces starzenia się skóry i opóźnia powstawanie zmarszczek. Co więcej, neutralizuje nieprzyjemny zapach potu i usuwa brzydki oddech.
Zobacz także: Zielona dieta a odchudzanie
Jeśli jesteśmy nieprzekonani do idei przyjmowania chlorofilu w kroplach, można uzyskać jego dawkę, spożywając ciemnozielone warzywa (najlepsze źródła to zielone części porów, nać pietruszki, ogórek, liście buraków). Należy jednak pamiętać, że trudno odnaleźć rośliny, których wartość odżywcza jest równa tym hodowanym na czystych glebach.

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze