Pamięć mięśniowa: fakt czy mit?

Przerwa w treningu może zdarzyć się każdemu. Może być związana z chorobą, kontuzją, zmęczeniem, wyjazdem. I właśnie w kontekście zaprzestania regularnych ćwiczeń pojawia się pojecie ‘pamięci mięśniowej’. Spróbujmy zatem nakreślić jej definicję.

Uważa się, że mięśnie dysponują swego rodzaju pamięcią. Dzięki niej zdecydowanie łatwiej wraca się do formy nawet po długim okresie bezczynności fizycznej. Mięśnie bowiem niejako przypominają sobie, jak reagować na bodźce treningowe. Jakie to ma konsekwencje dla samych zainteresowanych? O wiele szybciej powrócą oni do wyrzeźbionej sylwetki, notując szybsze postępy niż osoby, które po raz pierwszy przystępują do regularnych ćwiczeń, np. na siłowni.

Nauka o pamięci mięśniowej

Zagadnienie to budzi wiele emocji wśród naukowców, trenerów, sportowców i dietetyków. Potwierdzenie w badaniach jej istnienia będzie krokiem milowy w świecie wiedzy o fizycznych możliwościach ciała człowieka.

Gdy ćwiczymy, nasze komórki mięśniowe (miocyty) powiększają się. Zwiększa się również ilość zawartych w nich jąder komórkowych, co z kolei przyczynia się do większej produkcji białek mięśniowych. Gdy jednak zaprzestaniemy treningów, organizm musi pozbyć się nadmiernych obciążeń energetycznych, stąd muskulatura powoli zanika. Białka mięśniowe rozkładają się na aminokwasy, wykorzystywane m.in. do syntezy hormonów czy enzymów. Zmniejszeniu jednak nie ulega liczba jąder komórkowych, a więc możliwość szybkiego wyrzeźbienia sylwetki jest jak najbardziej realna.

Pamięć mięśniowa jest faktem. Jak bowiem inaczej wytłumaczyć, że osoby kiedyś regularnie ćwiczące o wiele łatwiej przystosowują się do treningów i szybciej widzą ich efekty? Na oficjalne wieści ze świata nauki przyjdzie nam jednak jeszcze poczekać.

Agnieszka Gotówka Dziennikarz Fitness

Polecane przez autora:

1. Nowa, szczuplejsza ty… z głową!
2. Jak uniknąć kontuzji w czasie biegania?
3. Biegi OCR. Czym są i na czym polega ich fenomen?

Zobacz wszystkie »