Metoda wstępnego zmęczenia mięśni
RADOSŁAW ROGALSKI • dawno temu • 1 komentarzPodczas treningu nie tylko istotny jest sam fakt wykonywania ćwiczeń, ale przede wszystkim sposób, w jaki to robimy. Celem ćwiczeń jest poprawa stanu sprawności i kondycji fizycznej. Niestety, w wielu przypadkach wysiłek fizyczny wkładany w trening nie przekłada się na widoczne efekty. Z tego powodu wiele osób rezygnuje z aktywności, zamiast przeanalizować, co robili niewłaściwie i jak to poprawić. Trening, aby był skuteczny, musi być dobrze zaplanowany, a ćwiczenia wykonywane w sposób prawidłowy. Dlatego warto zapoznać się z metodą wstępnego zmęczenia mięśni.
Zmęczenie mięśni a trening
Metoda ta została opracowana w Kanadzie przez cenionego kulturystę Joe Weidera. Zyskała ona bardzo wielką popularność w latach 70. XX wieku. Obecnie jest ona nieco zapomniana, jednak warto sobie o niej przypomnieć, gdy zamierzamy wykonywać ćwiczenia wielostawowe.
Joe Weider założył, że z powodu różnego poziomu wytrenowania mięśni oraz stopnia ich wytrzymałości, nie jest możliwe doprowadzenie do upadku wszystkich mięśni biorących udział w ruchu złożonym. Upadek mięśniowy jest to stan, w którym nie jest możliwe już wykonanie ani jednego powtórzenia. W chwili, gdy pomocnicze grupy mięśni osiągną stan ostatecznego zmęczenia, nie jest możliwe zachowanie prawidłowej techniki, mimo że główne grupy mięśni nadal pracują w sposób prawidłowy. Wiedza taka jest bardzo istotna, gdyż dużo nam mówi o bezpieczeństwie i efektywności treningu siłowego.
Jak trenować?
Aby ćwiczenia były efektywne, należy zastosować metodę wstępnego zmęczenia mięśni. Trening należy rozpocząć od jednego lub dwóch ćwiczeń izolowanych, które mają na celu zmęczenie silniejszych mięśni głównych. Ma to na celu wyrównanie poziomu. W następnej kolejności należy zacząć ćwiczenia wielostawowe, pamiętając o ustawieniu odpowiedniego poziomu obciążenia.
Dzięki tej metodzie mniejsze mięśnie pomocnicze osiągają stan zmęczenia w tym samym czasie, co mięśnie docelowe. Ćwiczenia mogą być wykonywane w sposób prawidłowy i bezpieczny. Plusem tej metody jest również to, że pozwala na bardzo szybkie uzyskanie widocznych efektów. Metoda ta pozwala również uniknąć wielu groźnych kontuzji wynikających z przeciążenia mięśni, które mogłyby wyeliminować nas z treningu na wiele tygodni.
Należy zwrócić uwagę na to, że metoda wstępnego zmęczenia mięśni w przypadku osób rozpoczynających ćwiczenia ma trochę mniejsze znaczenie niż w przypadku osób zaawansowanych, ponieważ w początkowej fazie treningu najważniejsze jest prawidłowe opanowanie techniki, a także poprawienie kondycji fizycznej. Osoby muszą się skupić w większym stopniu na prawidłowym używaniu sztangi i atlasu niż na rozbudowie konkretnych grup mięśni. Dlatego, gdy mamy zamiar rozpocząć pracę nad własnym ciałem, warto poprosić o pomoc doświadczonego trenera, który nie tylko opracuje odpowiedni plan treningu, ale podpowie też, kiedy należy wprowadzić metodę wstępnego zmęczenia mięśni.
Ten artykuł ma 1 komentarz
Pokaż wszystkie komentarze