Jak trenować bicepsy i tricepsy? Polski kulturysta zdradził skuteczną metodę

W jednym z ostatnich wpisów w mediach społecznościowych Michał Karmowski zwrócił uwagę na trening bicepsów i tricepsów. Okazuje się, że częstym błędem u początkujących jest zbyt nadmierne trenowanie tych partii mięśniowych. "Więcej nie oznacza lepiej" - podkreśla wielokrotny mistrz Polski w kulturystyce.

Karmowski przypomniał, że bicepsy i tricepsy są angażowane przy treningu innych grup mięśniowych — jak klatki piersiowej czy pleców. "Stąd ogólna ilość przeciążeń mięśni bicepsów i tricepsów jest większa, niż wynikałoby z przeprowadzonych treningów izolujących ramiona. W całym planie treningowym tygodniowa objętość treningu bicepsów oraz tricepsów nie powinna być zbyt duża, bo mocno przeciążone mięśnie nie będą miały wystarczająco dużo czasu na regenerację, a przez to nie będą się rozwijały zgodnie z naszymi oczekiwaniami" - zauważa.

Karmowski opisał też jeden z najskuteczniejszych sposobów na trening tych partii mięśniowych — metodę superserii. "Polega ona na wykonywaniu ćwiczeń na mięśnie antagonistyczne zaraz po sobie, należy starać się również ograniczać czas przerw między wszystkimi seriami do minimum" - wyjaśnia.

Karmowski podkreślił również, że przy ćwiczeniu tricepsów należy robić mniej powtórzeń aniżeli przy bicepsach, ale przy okazji wykorzystywać większy ciężar. Dlaczego? Okazuje się, że tricepsy "to partia mięśniowa posiadająca przewagę włókien szybkokurczliwych czyli "białych", które bardzo dobrze reagują na większe obciążenia (…) bicepsy zbudowane są w większej ilości z włókien wolnokurczliwych czyli "czerwonych" wymagających większego zakresu powtórzeń i mniejszego ciężaru" - podkreśla.

Doświadczony polski kulturysta proponuje, aby przy ćwiczeniach na tricepsy wykonywać 8–12 powtórzeń, z kolei przy bicepsach nieco więcej — od 12 do 15.

Trening bicepsów — jakie ćwiczenia wykonywać? (FABRYKA SIŁY)