Sprawdzamy batoniki typu musli. Zdrowa przekąska czy sztuczka marketingowa?
REDAKCJA WP FITNESS • dawno temu • 1 komentarzChcemy zachować szczupłą sylwetkę i jednocześnie trudno nam oprzeć się słodyczom. By zaspokoić ochotę na "coś słodkiego" i zagłuszyć wyrzuty sumienia, sięgamy po batoniki musli. Czy dostępne na rynku batony zbożowe są zdrowe? Na co zwrócić uwagę przy zakupie produktu? Postanowiliśmy przyjrzeć się popularnym słodkim przekąskom z sieci sklepów Lidl i Biedronka.
Ten artykuł ma 5 stron:
Baton musli a nasze zdrowie
Rynek spożywczy oferuje nam całą gamę różnorodnych batonów musli. Warto jednak dokładnie przeczytać skład produktu. Jakie składniki spośród badanych batoników zaniepokoiły naszego specjalistę?
- Szczególnie niepokojąca jest duża ilość cukru pod różną postacią oraz spora ilość dodatków do żywności, w tym konserwantów. Produkty te są reklamowane jako zdrowe przekąski, a producenci czasem maskują ich zły skład dodatkiem witamin czy minerałów, których obecność ma zachęcić do ich zakupu.
- Bazą batonika musli powinny być płatki owsiane, jaglane, gryczane itp., a dodatkiem orzechy, pestki oraz suszone owoce. Słodkość batonu może, ale nie musi, być podkręcona miodem, syropem z agawy czy sokiem owocowym. Jednak jeśli już są, to powinny one być na końcu składu — mówi dietetyk Monika Stromkie-Złomaniec z Poradni Dietetycznej Dietosfera.
- Batonik Crisper Melvit (Lidl) ma najlepszy skład z wymienionych, choć są na rynku lepsze. Pamiętajmy, że im krótszy skład, tym lepiej. Taki baton powinien zawierać mąkę/płatki, ziarna/pestki i owoce suszone lub miód, który nada słodki smak — dodaje Złomaniec.
Ten artykuł ma 1 komentarz
Pokaż wszystkie komentarze