Wirus cytomegalii a nadciśnienie
MICHAŁ DZIURDZIK • dawno temuNadciśnienie tętnicze jest niezwykle niebezpiecznym schorzeniem. Nieleczone może spowodować, że choroba wieńcowa serca znacznie przyspieszy swój rozwój. Cała trudność w leczeniu polega na tym, że schorzenie to nie niesie ze sobą najczęściej żadnych objawów i chory o nim nie wie. Bardzo często dowiaduje się o nadciśnieniu tętniczym, kiedy pojawiają się powikłania wynikające z podwyższonego ciśnienia.
Groźne nadciśnienie
Nieleczone nadciśnienie jest niezwykle groźne. Natomiast jego diagnoza najczęściej nie nastręcza wielu trudności. Do stwierdzenia choroby wystarczają najczęściej regularne pomiary ciśnienia tętniczego krwi. Można je prowadzić samodzielnie w domu. Może je też wykonywać lekarz lub pielęgniarka. Problem w tym, że większość osób nie wykonuje profilaktycznych pomiarów ciśnienia tętniczego. Więc diagnoza bardzo często następuje w momencie, kiedy zmiany wywołane podwyższonym ciśnieniem są już zaawansowane.
Nadciśnienie tętnicze w większości przypadków przebiega bez wyraźnych objawów. Czasem tylko pojawia się uczucie niepokoju, ból w okolicy serca, zawroty głowy. Jednak mało osób wiąże te objawy właśnie z tym schorzeniem i nie wykonuje regularnych pomiarów ciśnienia. Powikłania nieleczonego nadciśnienia tętniczego są bardzo poważne:
- choroba wieńcowa serca przyspiesza swój rozwój,
- mogą zostać uszkodzone nerki i może dojść do ich całkowitej niewydolności,
- następuje przeciążenie lewej komory serca, co prowadzi do niewydolności serca,
- może wystąpić udar mózgu,
- narządy wewnętrzne nie otrzymują odpowiedniej ilości krwi, co jest przyczyną ich stopniowego uszkadzania.
Leczenie w przypadku nadciśnienia pierwotnego, czyli takiego, które nie ma konkretnej przyczyny, odbywa się za pomocą tabletek. Mają one za zadanie unormowanie ciśnienia tętniczego.
Jakie są przyczyny podwyższonego ciśnienia?
Tylko u kilku procent pacjentów z nadciśnieniem możliwe jest zdiagnozowanie bezpośredniej przyczyny odpowiadającej za jego pojawienie się, co pozwala na jej usunięcie i powrót ciśnienia do stanu prawidłowego. Do końca nie wiadomo, dlaczego tak naprawdę pojawia się nadciśnienie. Jednak można wskazać pewne czynniki, które mogą za to odpowiadać. Można do nich zaliczyć:
- siedzący i mało aktywny tryb życia,
- otyłość brzuszną,
- palenie papierosów,
- nieprawidłową dietę.
Jednak bardzo często nawet wyeliminowanie tych czynników nie sprawia, że ciśnienie wróci do normy.
Wirus cytomegalii
Ostatnio przeprowadzone badania pozwoliły na znalezienie zależności między pierwotnym nadciśnieniem tętniczym a ludzkim wirusem cytomegalii (HCMV), który jest bardzo powszechny. Występuje na całym świecie, nosiciele jednak najczęściej o nim nie wiedzą. Zakażenie nim jest prawie całkowicie bezobjawowe. Może pojawić się co prawda pogorszenie samopoczucia. Jest ono jednak przejściowe i zazwyczaj zakażenie wirusem cytomegalii brane jest za przeziębienie.
Wirus ujawnia się dopiero w przypadku, kiedy system odpornościowy chorego zostanie nadmiernie osłabiony, czyli w większości przypadków – nigdy. Ale nawet nieaktywny wirus cytomegalii może być odpowiedzialny za problemy ze zdrowiem. Pekińscy kardiolodzy dowiedli, że odpowiada on za powstawanie nadciśnienia tętniczego. Jest on odpowiedzialny za część przypadków pierwotnego nadciśnienia tętniczego.
To odkrycie pomoże zmniejszyć występowanie powikłań związanych z nadciśnieniem tętniczym. Nie oznacza ono, że np. choroba wieńcowa serca zniknie, ale poprzez szybsze zdiagnozowanie nadciśnienia tętniczego i jego skuteczne leczenie zmniejszy się śmiertelność na jej skutek. Wpłynie to także na inne powikłania występujące razem z nadciśnieniem. Teraz badacze pracują nad potwierdzeniem badań i stworzeniem szczepionki na tego wirusa.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze