Podjadając w nocy, tyjesz podwójnie!
REDAKCJA WP FITNESS • dawno temuNocne podjadanie od dawna ma złą reputację, ponieważ jest kojarzone z przybieraniem na wadze. Specjaliści od żywienia często powtarzali radę pionierki dietetyki – Adelle Davis – która doradzała, by jeść śniadanie jak król, obiad jak książę, a kolację jak biedak. Popularniejsza jest jednak opinia, że pora posiłków jest mało ważna, a wzrost wagi ma związek przede wszystkim ze spożywaniem większej ilości kalorii niż jest spalana. Takie podejście do żywienia spotyka się z uznaniem dietetyków, którzy podkreślają znaczenie jakości i ilości spożywanego jedzenia, a także aktywności fizycznej. Czy to oznacza, że można bez obaw objadać się wieczorem i w nocy?
Badania nad nocnym podjadaniem
Amerykańscy naukowcy przeprowadzili badania nad jedzeniem w nocy i doszli do niepokojących wniosków. Spożywanie pokarmów o późnej porze nie tylko prowadzi do tycia, ale i przyspiesza ten proces dwukrotnie. Ta sama przekąska spożyta w ciągu dnia i w nocy, o późniejszej porze, przyczyni się do dwa razy większego przybrania na wadze. Nie wiadomo, dlaczego tak się dzieje.
Pocieszeniem dla nocnych łakomczuchów może być fakt, iż badania przeprowadzono na myszach, dlatego nie trzeba zakładać, że ten mechanizm działa także u ludzi. Nie należy jednak z tego powodu w nocy pustoszyć lodówki.
Dietetycy są zgodni, że nocne podjadanie nie powinno wejść nam w krew, ponieważ późnym wieczorem i w nocy łatwo jest przesadzić z ilością jedzenia. Dużo lepszym pomysłem jest spożycie niskokalorycznej, zdrowej przekąski wczesnym wieczorem.
Dlaczego ludzie jedzą w nocy?
Bardzo często osoby, które podjadają w nocy, wcale nie są głodne. Jedzenie jest dla nich sposobem na zaspokojenie żywieniowych kaprysów lub na oderwanie się od problemów. Nierzadko tracą przy tym kontrolę nad ilością spożywanych produktów spożywczych. Wieczorne lub nocne przekąski są często wysokokaloryczne, a podjadającym ciężko jest ograniczyć ilość ciastek, cukierków lub chipsów.
Dlatego też wiele osób jest w stanie zjeść całe opakowanie słodyczy, zwłaszcza gdy oglądają telewizję lub korzystają z komputera. Im bliżej momentu położenia się do łóżka sięgamy po jedzenie, tym większe prawdopodobieństwo niestrawności i problemów ze snem. Lepszym wyborem są lekkie, zdrowe przekąski spożywane po kolacji, które mieszczą się w dziennym zapotrzebowaniu kalorycznym.
Aby nie przesadzić z ilością jedzenia, warto celebrować ten niewielki posiłek i nie spożywać go podczas oglądania telewizji. Co można bez wyrzutów sumienia zjeść wieczorem? Dietetycy doradzają niskotłuszczowy jogurt z owocami, małą porcję suszonych owoców lub orzechów, sorbet owocowy oraz inne przekąski, nieprzekraczające 100 kalorii. Ilość kalorii spożywanych po godzinie 20:00 nie powinna wynosić więcej niż 10% dziennego spożycia kalorii.
Mimo iż potrzeba dalszych badań, by ustalić, czy u ludzi także występuje dwukrotnie większy wzrost wagi, kiedy jedzą w nocy, już teraz warto zadbać o dobre nawyki żywieniowe. Na wszelki wypadek można zrezygnować z podjadania o późnej porze – z pewnością zyska na tym sylwetka.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze