Głód o tej porze nam nie służy
EWA RYCERZ • dawno temuZazwyczaj pojawia się wieczorem. Jest tak silny, że nie sposób go zbagatelizować. Nawet najdłuższa walka z nim bywa zakończona przegraną. Głód. Taki, który prowadzi do kuchni i sprawia, że niemalże nieświadomie otwierasz lodówkę lub szafkę, wyjmujesz z niej kaloryczną przekąskę i zjadasz. Musisz, bo inaczej nie zaśniesz.
Ten artykuł ma 4 strony:
Ryzyko próchnicy rośnie
Stomatolodzy alarmują, że próchnica z roku na rok staje się coraz poważniejszym zagrożeniem dla naszych zębów. Cierpi na nią już kilkadziesiąt proc. Polaków, choroba żniwo zbiera także wśród dzieci. Jak się okazuje, sprzyja jej nocne jedzenie. Dowiedli tego duńscy naukowcy.
Eksperci przeanalizowali dokumentację medyczną ponad 2 tys. pacjentów. 173 z nich przynajmniej dwa razy w tygodniu podjadało nocą. Okazało się, że takie osoby w ciągu 6 lat straciły więcej zębów niż te, które nocą nie jadły. Dlaczego nocne podjadanie wpływa na stan jamy ustnej?
Chodzi przede wszystkim o resztki z pożywienia, które zalegają na zębach i w przestrzeniach miedzyzębowych. Nocą w jamie ustnej wytwarza się środowisko, które sprzyja mikrobom w niszczeniu szkliwa, ponieważ wydzielamy mniej śliny. W dzień pomaga ona wypłukiwać resztki pokarmu, nocą jest to niemożliwe.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze