Co gorsze na diecie odchudzającej: alkohol czy słodycze?
PAULINA BANAŚKIEWICZ-SURMA • dawno temu • 6 komentarzyAlkohol i słodycze wśród osób, które zdrowo odżywiają się i są aktywne fizycznie, uchodzą za „zło”, na które można pozwolić sobie jedynie od czasu do czasu. Nie są to bowiem elementy racjonalnej diety. Co jest gorsze - słodycze na diecie czy może alkohol na diecie? Którego z tych produktów szczególnie należy unikać w trakcie odchudzania?
Ten artykuł ma 4 strony:
Co wybrać na diecie odchudzającej — alkohol czy deser?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Wszystko zależy od tego, czy decydujemy się na deser domowej produkcji, czy też słodycze ze sklepu, czy wybrany alkohol zawiera duże ilości cukru, czy pijemy lampkę wina tygodniowo, czy często uczestniczymy w mocno zakrapianych spotkaniach towarzyskich.
Osoby na diecie powinny wybierać desery o jak najniższej zawartości tłuszczu i cukru. Dlatego zamiast rafinowanego cukru, warto wykorzystać brązowy, zastąpić go miodem lub zmiksowanymi daktylami. W efekcie deser będzie bardziej naturalny, a zatem zdrowszy. Aby zmniejszyć kaloryczność deseru, można użyć słodziku, który z kolei wzmaga apetyt. Zaleca się zatem, aby w trakcie wypieków zmniejszać porcje cukru podane w przepisie.
Zobacz też: Największe mity na temat odchudzania, które nie pozwalają ci schudnąć
Naturalne, domowe słodkości (na przykład ciasto biszkoptowe, które nie zawiera tłuszczu, jedynie mąkę, jaja i cukier) w racjonalnych porcjach są lepsze niż alkohol. Z kolei… kieliszek wina wytrawnego będzie lepszy od wysoko przetworzonego deseru, który spożyjemy w dużych ilościach (można go wypić do obiadu, gdyż pomaga regulować pracę układu trawiennego).
Warto pamiętać, że jeść i pić możemy wszystko, ale z umiarem.
Ten artykuł ma 6 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze