Jazda na rowerze a cellulit. Jak pozbyć się "pomarańczowej skórki", jeżdżąc na rowerze?

REDAKCJA WP FITNESS • dawno temu • 5 komentarzy

Znienawidzona przez kobiety, odbierająca im pewność siebie, sprawiająca, że często wstydzą się rozebrać np. na plaży. Ta nieszczęsna "pomarańczowa skórka", czyli cellulit. Jak sobie z nią poradzić? Jest na to kilka sposobów, a jednym z nich jest rzecz jasna aktywność fizyczna. Jazda na rowerze a cellulit - sprawdź, jak to działa.

Jazda na rowerze to jeden ze sposobów na cellulit (Fot. Motortion/Getty Images)

Co to jest cellulit?

Cellulit to zniekształcona tkanka tłuszczowa, która uwidacznia się pod skórą w postaci nieestetycznych zgrubień. Występuje w zdecydowanej większości u kobiet (u mężczyzn bardzo rzadko), w określonych miejscach — na skórze ud, pośladków czy bioder. Nie ma cienia przesady w stwierdzeniu, że "pomarańczowa skórka" - to potoczna nazwa cellulitu — jest prawdziwą zmorą kobiet.

Jak powstaje cellulit? Rodzaje cellulitu

Jak już wspomnieliśmy, cellulit powstaje, gdy pod skórą gromadzi się zbyt dużo tłuszczu lub wody. To pewien rodzaj zmian zwyrodnieniowych w tkance podskórnej. Przyczyn powstawania cellulitu może być wiele.

Do głównych przyczyn zaliczyć z pewnością należy nadwagę oraz otyłość. Bardziej podatne na "pomarańczową skórkę" będą panie, które prowadzą siedzący tryb życia i narzekają na brak ruchu. Ponadto wśród przyczyn wymienia się także m.in. problemy z krążeniem, palenie papierosów czy nadmiar soli oraz cukru.

Można wyróżnić dwa rodzaje cellulitu: wodny oraz tłuszczowy. Cellulit wodny występuje u pań, które mają skłonność do obrzęków i zatrzymywania wody w organizmie. Pod skórą gromadzi się po prostu zbyt duża ilość wody. Ten rodzaj cellulitu jest łatwiejszy do zwalczenia. Znacznie trudniej pozbyć się cellulitu tłuszczowego, którego główną przyczyną jest nadmiar tkanki tłuszczowej. Na ten rodzaj cierpią osoby z nadwagą bądź otyłe.

Jazda na rowerze a cellulit

Nie od dziś wiadomo, że aktywność fizyczna jest zbawienna na wiele rodzajów schorzeń i dolegliwości. Dlatego ćwiczenia to najskuteczniejsza, a zarazem najprostsza metoda na pozbycie się cellulitu. Na jaki trening się zdecydować? Trzeba go dopasować do indywidualnych potrzeb i możliwości. U części pań najlepszą metodą będzie trening siłowy, u innych — zwłaszcza tych, które zmagają się z nadmiarem kilogramów — warto spróbować treningu cardio, czyli np. biegania, marszu nordic walking, ćwiczeń na orbitreku czy jazdy na rowerze.

Rower może być świetną opcją na pozbycie się „pomarańczowej skórki”. Podczas jazdy na rowerze angażowane do pracy są właśnie te partie ciała, w których lubi „zagnieździć się” cellulit — czyli uda oraz pośladki.

Nie ma złotej metody pt. „Jak jeździć na rowerze, by zlikwidować cellulit?”. Wiadomo jednak, że trening na rowerze powinien mieć określoną intensywność, czyli po prostu trzeba się trochę spocić. Pobudź swoje uda do pracy! Jeśli będzie to tylko leniwa przejażdżka, to nie liczmy na oszałamiające efekty.

Jak zwalczyć cellulit? inne metody

W walce z "pomarańczową skórką" panie łapią się różnych sposobów. Niektóre polecają kremy antycellulitowe, inne stosują specjalne diety (ograniczenie przede wszystkim soli, cukru, produktów przetworzonych i tłustych), a jeszcze inne mówią o zbawiennym wpływie masaży.

Jedno jest pewne: ćwiczenia fizyczne, w tym jazda na rowerze, to z pewnością najtańszy sposób w walce z cellulitem.