Wakeboard - co to jest i ile kosztuje? Ten sport uprawia m.in. Robert Lewandowski
REDAKCJA WP FITNESS • dawno temuWakeboard to sport wodny, który zdobywa coraz więcej zwolenników. Jak wygląda nauka i ile trzeba zapłacić za lekcję?
Wakeboard — co to jest?
Wakeboard to sport odbywający się w wodzie. Z każdym kolejnym rokiem staje się coraz bardziej popularny. Uprawia go w sezonie wakacyjnym m.in. Robert Lewandowski.
Jest połączeniem surfingu, narciarstwa wodnego oraz snowboardingu. Do uprawiania wakeboardu potrzebna jest specjalna deska, którą zakłada się na nogi. Ruch zaś odbywa się dzięki wyciągowi lub motorówce, do której przymocowana jest lina. Drugi koniec tej liny uczestnik trzyma w dłoniach. Dzięki temu sunie do przodu na tafli wody.
Wakeboard zyskuje coraz więcej zwolenników. Niestety, dużym minusem tego sportu jest fakt, że można go uprawiać tylko w czasie ciepłych miesięcy; głównie latem i ciepłą wiosną.
Wakeboard nauka
Naukę wakeboardu najlepiej zacząć z pomocą instruktora. Zaczyna się od opanowania podstawowych ruchów, przypinania deski, trzymania liny i utrzymania równowagi w czasie, gdy ciągnie motorówka. Dopiero gdy te podstawy nie będą sprawiały trudności, przechodzi się do etapu wyżej. Bardziej zaawansowanym proponuje się wykonywanie rozmaitych trików. Przy przejazdach na wyciągach mogą być przeszkody do pokonania.
Wakeboard — deski
Przy wyborze deski warto kierować się indywidualnymi potrzebami. Jeśli sportowiec zamierza sunąć za motorówką, potrzebuje szerszej deski, jeśli zaś chce korzystać z wyciągu, może mieć nieco węższą deskę. Czynnikiem, który powinien determinować wybór jest także waga. Przy dużej masie ciała lepsza będzie dłuższa deska. Źle dopasowana być może nie utrzyma ciężaru człowieka na wodzie.
Wakeboard — cena
Cena za lekcję wakeboardu jest uzależniona od wielu czynników. Zależy to przede wszystkim od wyboru instruktora — im większe ma doświadczenie, tym koszt będzie większy. Niektóre lekcje trwają 30 minut, niektóre 45 minut, a inne pełną godzinę — to również ma wpływ na cenę. Można jednak powiedzieć, że za lekcję trzeba będzie zapłacić 30–40 zł, albo i nawet 150 zł. W ciągu tygodnia, szczególnie do południa, ceny są niższe niż w weekendy. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze koszt wypożyczenia sprzętu.
DD
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze