Seksowna mama trójki dzieci. Jak schudła Agnieszka Chylińska?

Takiej wagi oraz wymiarów nie powstydziłaby się żadna modelka. Czy gwiazda katuje się dietą i spędza godziny na siłowni? Nic z tych rzeczy. Chylińska, której metamorfoza była jedną z najbardziej spektakularnych w polskim showbiznesie w ostatnich latach, przyznaje, że lubi czasem zjeść schabowego z ziemniakami, a także nie potrafi powstrzymać się od przekąsek pomiędzy głównymi posiłkami. Jednak jako mama trójki dzieci ma sporo ruchu w domu, a także nie stroni od aktywności fizycznej poza nim.

Ponieważ piosenkarka bardzo lubi jeść, a na co dzień jest zapracowaną i zabieganą osobą, która nie ma czasu na posiłki o regularnych porach i liczenie kalorii, postawiła na ruch. Już podczas pierwszej ciąży Chylińska zmobilizowała się do gimnastyki, aby poprawić swoją kondycję oraz wzmocnić i uelastycznić mięśnie, dzięki czemu poprawia się krążenie w tkance skórnej, co przeciwdziała rozstępom. Ponadto takie ćwiczenia miały później ułatwić jej poród.

Stretching wzmacnia kręgosłup oraz zapewnia prawidłowe funkcjonowanie stawów oraz więzadeł. Piosenkarka chodziła na zorganizowane zajęcia wraz z innymi mamami dwa razy w tygodniu, dodatkowo ćwiczyła rano w domu po 45 minut. Chylińska dbała o to, aby ćwiczenia wykonywać dokładnie i powoli – wówczas lepiej pracują mięśnie, co przynosi znaczące efekty. Gwiazda obiecała sobie, że będzie dbała o siebie w czasie ciąży, dzięki czemu po porodzie łatwiej będzie odzyskać jej upragnioną sylwetkę. I rzeczywiście – po ciążach Chylińska momentalnie wracała do wcześniejszej figury.

Stretching pod czujnym okiem trenera, który zadba o to, aby przyszła mama nie zaszkodziła ani sobie, ani dziecku, to dobre rozwiązanie dla kobiet, które boją się, że dużo przytyją w ciąży, a ich ciało straci elastyczność i jędrność. Agnieszka Chylińska jest dobrym przykładem na to, że macierzyństwo potrafi dodać kobiecie seksapilu.