Robert Burneika wrócił na siłownię. Pochwalił się nową "trenerką"
Pierwszy raz od miesiąca Robert Burneika wstawił do mediów społecznościowych zdjęcie z siłowni. Okazuje się, że popularny kulturysta trenuje pod okiem nowej "trenerki". Na taryfę ulgową nie będzie mógł liczyć.
W nagraniu na YouTubie Robert Burneika wyjawił, że ostatnio mało ćwiczył. Z aktywności w mediach społecznościowych można wywnioskować, że litewski kulturysta, mieszkający od wielu lat w Polsce, skupiał się głównie na budowie domu czy opiece nad córkami.
Podczas majówki Burneika znalazł w końcu czas, by potrenować również na swojej siłowni. W mediach społecznościowych 42-latek wstawił pierwsze zdjęcie z treningu od ponad miesiąca. Okazuje się, że w tym czasie dorobił się nowej "trenerki".
"Taty nowy trener" - napisał z przymrużeniem oka obok zdjęcia, na którym ćwiczy nogi, a obok niego stoi i dokładnie przygląda się wszystkiemu starsza, 2-letnia córka, Gaja.
Żarcik podłapali internauci. "Może Ci wreszcie bicepsy urosną" - napisał jeden z fanów Burneiki. "Nie ma lipy" - komentują inni.
"Hardkorowy Koksu" przez większość kariery był kulturystą. Kilka lat temu wszedł w świat MMA, ale ostatnią walkę stoczył w maju 2017 roku. Na tę chwilę nie są znane jego dalsze sportowe plany.
Trening bicepsów — jakie ćwiczenia wykonywać? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze