Legalny doping - co jeść, by zwiększyć wydolność organizmu

AGNIESZKA GOTÓWKA • dawno temu • 6 komentarzy

Każdy "doping" jest zły? Tak, jeśli mówimy o środkach farmakologicznych. Jest jednak wiele sposobów na dodanie sobie energii w sposób zgodny z naturą, a przy tym legalny i bezpieczny dla zdrowia. Jak poprawić wydolność organizmu bez uciekania się do oszustwa? Jaki jest naturalny doping? Jak stosować doping na wydolność? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz poniżej.

Dziewczyna ćwicząca z hantlami (Fot. Andrea Piacquadio/pexels.com)

Natura wielokrotnie udowodniła nam, że jest w stanie pokonać przeziębienie, poprawić urodę i zwalczyć pasożyty. Ma zatem działanie prozdrowotne, czego dowiodły również liczne badania naukowe. Po niektóre składniki naturalne warto sięgać również przed ważnymi wydarzeniami sportowymi, w których bierzemy czynny udział. Start w maratonie czy intensywny trening na siłowni? W takich sytuacjach przyda się nam trochę legalnego "dopingu"? Skąd go zatem czerpać? Co poprawia wydolność organizmu? Sprawdź!

BIEGANIE DLA KAŻDEGO

Buty do biegania – czy wiesz, jak wybrać najlepsze?Cool down, czyli odpoczynek po treningu Najczęstsze błędy podczas biegania Jak zapobiegać kontuzjom?Zacznij biegać — z przyjemnością!

Buraczana moc

Idealny dla sportowców jest burak. To warzywo korzeniowe ma wiele cennych składników odżywczych, m.in. kwas foliowy, żelazo, potas, witaminy z grupy B. Jest przy tym tani i ogólnodostępny. Kryje w sobie związki, które powodują rozszerzanie się naczyń krwionośnych (przepływ krwi przez pracujące mięśnie przebiega sprawniej i efektywniej). Azotany, bo o nich mowa, tym samym wpływają na lepsze ukrwienie serca. W organizmie przekształcają się w azotyny, a następnie w tlenek azotu. I to ów tlenek z kolei poprawia funkcje hemodynamiczne.

By dodać sobie energii i siły, najlepiej pić świeżo wyciśnięty sok z buraka. Można dodać do niego jabłko, imbir lub cytrynę.

Burak powraca do łask, o czym świadczyć może fakt, że w czasie igrzysk olimpijskich w Londynie wykupiono sok z buraka w promieniu 10 mil od miasta.

Kofeina

Jej stężenie w moczu zawodnika nie może przekroczyć 12µg/ml (ok. 6 szklanek mocnej kawy). Kofeinę uznaje się za naturalny stymulator. Zwiększa koncentrację i stymuluje wydzielanie adrenaliny. Wpływa również na mięśnie, wydłużając czas ich pracy, zwiększając ich napięcie i siłę skurczu.

Kofeinę znajdziemy nie tylko w kawie, jej inne źródła to:

czarna herbata,
zielona herbata (by dodała energii, musi być parzona tylko 2–3 minuty),
coca-cola,
kakao,
gorzka czekolada.

Ze spożywaniem kofeiny nie należy jednak przesadzać. Przekroczenie jej dziennej dawki do spożycia (400 mg) może doprowadzić do nadmiernej utraty z organizmu wapnia, magnezu i żelaza.

Zioła na zmęczenie

Pokonać zmęczenie, ale i zwiększyć wydolność organizmu — w tym pomóc mogą zioła, tj. bazylia święta i cytryniec chiński. Pobudzają, ale i pozytywnie wpływają na pracę mięśni.

Warto też sięgać po guaranę, która zwiększa efektywność organizmu, ale też wpływa na szybszy powrót do formy po intensywnym treningu. A dodatkowo przyspiesza przemianę materii i pozwala na szybsze spalanie kalorii, jest zatem polecana osobom na diecie.

Działanie pobudzające ma również zielona herbata. Jest przy tym bardzo zdrowa i dobra w smaku.

Zmęczenie pozwala pokonać również żeń-szeń (zwiększa wytrzymałość fizyczną i psychiczną organizmu).

Stosowanie dopingu jest prawnie zakazane, a do tego powoduje wiele skutków ubocznych. Wykrycie substancji dopingujących w badaniach sportowców może zniszczyć karierę i zniweczyć lata ciężkiej pracy. Na szczęście i tutaj pomóc może natura, proponując naturalne składniki poprawiające wydolność organizmu i zwiększające jego odporność na wysiłek fizyczny.