"Nie udało się uniknąć tragedii". Pokazała nagranie
IGOR KUBIAK • dawno temu • 4 komentarzeOstatni trening fatalnie zakończył się dla Tatiany Zalas. Wielokrotna medalistka mistrzostw Europy i świata w sportach sylwetkowych doznała kontuzji, przez którą czeka ją dłuższa przerwa w karierze.
Dla Tatiany Zalas to najprawdopodobniej koniec sezonu startowego w tym roku. Utytułowana zawodniczka kulturystyki i fitness podczas treningu doznała całkowitego zerwania bicepsa, przez co musiała przejść operację.
Zalas o koszmarnej kontuzji poinformowała fanów kilka dni po fakcie. Wrzuciła do sieci nagranie i zdjęcia, na których pokazała, jak wyglądała jej ręka tuż przed operacją (zobacz niżej).
Okazuje się, że do kontuzji doszło podczas podciągania na kółkach z obrotem. "Podczas operacji wynikło, że ścięgno było już mocno poszarpane" - wyjaśniła.
"W sporcie ekstremalnym, zawodowym trzeba liczyć się z możliwością doznania kontuzji. Niektórzy myślą, że są niezniszczalni. Tak nie jest. Pomimo całej swojej świadomości tego faktu, iż łatwo o kontuzje, świadomości treningowej, nie udało się uniknąć tragedii. Dla mnie, jako sportowca, ten fakt jest bolesny, względem dalszej kariery w sporcie. Nie będę niczego zakładać na najbliższą przyszłość, gdyż czas wszystko pokaże" - napisała Zalas obok nagrania.
48-latka na co dzień jest trenerką personalną. Do tego występuje w profesjonalnych zawodach — startuje w kategoriach dla starszych wiekowo zawodniczek w fitness atletycznym i osiąga olbrzymie sukcesy na scenie. W dorobku ma m.in. tytuły mistrzyni Polski i brązowe medale mistrzostw świata, Europy oraz zawodów Arnold Classic Europe.
Rozgrzewka — jak prawidłowo wykonać rozgrzewkę? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł ma 4 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze