Ludzie dziwnie się na nią patrzyli. Pokazała, co było powodem

Anna Mroczkowska jest obecnie w ciężkim treningu. Za trzy tygodnie wystartuje w zawodach fitnessowych i wchodzi w decydujący etap przygotowań. Polka się nie oszczędza, co łatwo zauważyć na jej ciele.

Ostry wycisk na siłowni często kończy się tym, że pod skórą zaczynają być widoczne żyły. W przypadku mężczyzn taki widok nie jest niczym dziwnym, ale u kobiet wciąż budzi nie małą sensację.

Mroczkowska przekonała się o tym na własnej skórze. Po treningu jej ręka pokryła się żyłami, a to przyciągało uwagę innych ludzi. Fitnesska na Instagramie pokazała, jak wyglądała.

"Czemu ludzie się tak na mnie dziwnie patrzą?" - skomentowała rozbawiona.

Polka przed nadchodzącym startem nie tylko ciężej trenuje, ale także zaczęła redukcję. Efekt jest taki, że coraz lepiej widoczna jest jej imponująca muskulatura.

Trening bicepsów — jakie ćwiczenia wykonywać? (FABRYKA SIŁY)