Szpagat jest dla wielu sporym wyzwaniem, ale okazuje się, że pod okiem trenerki Kasi Bigos nauka wykonania ćwiczenia może być łatwa i przyjemna.
"Ja na swój szpagat pracowałam 2 lata! Bez wiedzy, którą mam teraz popełniłam mnóstwo błędów. Dziś szkolę innych, wiem jak pracować z odruchami, jak działa i reaguje układ nerwowy, wiem że to jest praca z napięciami" - zdradziła Bigos na swoim instagramowym profilu.
Trenerka podkreśliła, że jej kurs nie jest tym z gatunku "zrób szpagat w miesiąc". To kompleksowe rozwiązania z uwzględnieniem najlepszych metod stretchingowych. Bigos dodała, że jet dumna ze swoich podopiecznych, które są dla niej prawdziwymi bohaterkami.
"Mój szpagat na nikim nie robi tu wrażenia i słusznie! Prawdziwymi bohaterkami są moje kursantki, które w ostatnich miesiącach pięknie pracowały nad swoim marzeniem o szpagacie. (…) Mamy tu szpagatowych marzycieli?" - podsumowała, dodając kilka zdjęć (widoczne po kliknięciu w strzałkę po prawej stronie).
Ten artykuł ma 2 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze