Pobudka w środku nocy żony polskiego skoczka. Taki był powód
SZYMON ŁOŻYŃSKI • dawno temu • 4 komentarzeW nocy ze środy na czwartek Agnieszka Kot nie pospała zbyt długo. Wszystko za sprawą wyprawy na Kasprowy Wierch na... nartach. Trenerka personalna zdradziła, o której godzinie wstała i pokazała niesamowite widoki.
Maciej Kot ciężko pracuje, by wrócić do formy jaką prezentował kilka lat temu, gdy wygrywał konkursy Pucharu Świata, w tym próbę przedolimpijską w Pjongczangu.
Obecnie mistrz świata z Lahti jest w kadrze B i rywalizuje głównie na zapleczu elity — w Pucharze Kontynentalnym. W najbliższy weekend wystartuje w zawodach na skoczni w Klingenthal.
Do konkursów w Niemczech Polak intensywnie przygotowywał się podczas treningów w Zakopanem. Z kolei żona skoczka, Agnieszka Kot, w bieżącym tygodniu także nie narzekała na nudę.
Na swoim instastories znana trenerka personalna pochwaliła się wyprawą na nartach (tzw. ski touring) na… Kasprowy Wierch. Wycieczka rozpoczęła się bardzo wcześnie, bowiem jak wynika z jednego ze zdjęć Agnieszki Kot, pobudka miała miejsce już o 3:00 w nocy.
Patrząc, jakie widoki zobaczyła jednak Agnieszka Kot o wschodzie słońca w górach, nie ma wątpliwości, że było warto "zarwać" noc. Zobaczcie sami, jakie fotografie trenerka opublikowała na swoim instastories:
Ten artykuł ma 4 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze