Waży 73 kg, a w trójboju zaliczył... ponad 800 kg! Z maseczką na twarzy. Wielki wyczyn Amerykanina

Taylor Atwood na zawsze zapisał się w historii trójboju siłowego. Jest pierwszym zawodnikiem startującym w wadze do 74 kilogramów, który podczas zawodów przekroczył granicę 800 kilogramów. Mało tego, uczynił to w maseczce ochronnej, która ograniczała dostęp tlenu. Atwood zachwycił swoim wyczynem. Został nowym "Mr. 800".

W trzech konkurencjach Atwood podniósł łącznie 812 kilogramów, pobijając nieoficjalne rekordy świata. W przysiadzie ze sztangą osiągnął 293 kg, na ławeczce wycisnął 199 kg, a w martwym ciągu podniósł imponujące 320 kilogramów.

"To był niesamowity występ. Kibice byli absolutnie zwariowani i dziękuję wszystkim, którzy tam byli, krzyczeli i kibicowali mi. Chciałem pobić nieoficjalny rekord świata w przysiadzie i zrobiłem to. Na ławeczce celowałem w 200 kg, ale ostatecznie podniosłem o kilogram mniej. Szczerze mówiąc, to nie podniósłbym więcej" - napisał na Instagramie.

W martwym ciągu w ostatniej próbie Atwood uzyskał aż 320 kg. "Czułem, że mogę podnieść wszystko. Czułem się świetnie i nie miałem momentów słabości. Jeszcze raz dziękuję za wsparcie. Wspaniale jest być osobą, która nadal przekracza swoje granice. Jeśli połączysz umysł, ciało i ducha, mogą się wydarzyć niesamowite rzeczy" - dodał.

Zobacz, jak prawidłowo wykonać pompki. Ćwiczenie demonstruje trenerka z Calypso Fitness Club