Odstawiła alkohol i węglowodany. Waży 63 kg mniej, wygląda 20 lat młodziej

Misty Mitchell ma 37 lat i pochodzi z Wimberley w Teksasie. Do niedawna kobieta ważyła 134 kg, a jej dieta w większości składała się z alkoholu i gotowych dań opartych na węglowodanach, które spożywała na kacu. Doszła do takiego stanu, że z trudnością mieściła się w siedzeniu samochodowym, a nałożenie skarpetek graniczyło z cudem.

W pewnym momencie, gdy kręgosłup Misty odmówił posłuszeństwa, kobieta powiedziała: dość! Zrezygnowała z alkoholu, chociaż potrafiła wypić nawet pół litra wódki dziennie i zmniejszyła spożycie węglowodanów. Zmiana diety i zwiększenie aktywności fizycznej sprawiły, że 60 proc. tkanki tłuszczowej udało jej się zejść do 25 proc.

Zmieniło się też jej nastawienie do świata zwłaszcza, że ważąc 69 kg zaczęła dostawać komplementy dotyczące swojego wyglądu: "wyglądasz 20 lat młodziej" - mówili znajomi i rodzina. "Teraz wyglądam zupełnie inaczej. Nikt mi nie wierzy, gdy mówię, że mam 37 lat co jest świetne, bo wyglądam lepiej niż kilka lat temu" - mówi dziś Misty.

Kobieta uważa, że odpowiedzialna za jej stan była nieodpowiednia dieta i nieaktywny tryb życia. "Jadłam cały dzień, potem w nocy piłam. Jedzenie było śmieciowe, bo przez cały czas byłam na kacu" - wspomina kobieta.

Obok drastycznego ograniczenia węglowodanów do 20 g dziennie, zaczęła też częściej się ruszać. Zobaczyła zmianę nie tylko w swoim wyglądzie, ale też w stanie zdrowia. "Teraz mogę wykonywać intensywne ćwiczenia bez większych trudności" - mówi Misty.

"Myślałam, że wtedy byłam szczęśliwa, ale po prostu żyłam. Nie zdawałam sobie sprawy, jak szczęśliwa mogę być i co mogę zrobić. Jestem bardzo dumna, że udało mi się odmienić swoje życie i mam nadzieję, że zainspiruję innych ludzi, by wiedzieli, że to możliwe" - mówi z nadzieją Misty.