Kiedy wymienić sportową garderobę?
AGNIESZKA GOTÓWKA • dawno temu • 5 komentarzyStrój sportowy to szczególny rodzaj garderoby. Najczęściej go nie oszczędzamy, a przy jego wyborze kierujemy się raczej wygodą niż obecnie panującą modą. Jak często powinno się zmieniać odzież sportową na nową?
Odpowiedź wydaje się być prosta: dopiero w chwili, gdy się zniszczy. Otóż nie! Zaleca się, by po nowy strój sięgać raz na pół roku. Wielokrotne pranie tego rodzaju garderoby, jak również jej specyficzne przeznaczenie wymuszają szczególną troskę o nasz komfort. Pomijając już wyblaknięcie kolorów, ważne jest to, czy odzież nadal będzie wygodna i funkcjonalna.
Kiedy kupić nowe buty do biegania?
By ocenić, czy buty nadają się jeszcze do biegania, warto się im dokładnie przyjrzeć. Żeby to zrobić dobrze, w pierwszej kolejności zaleca się ich wyczyszczenie. Dopiero wówczas będziemy w stanie szczegółowo obejrzeć sklejenia podeszwy i materiału, jak również szwy. Jeśli zauważymy, że materiał zbyt mocno się rozciągnął, a nitki wydają się być luźne to nadszedł czas na zakup nowego obuwia sportowego.
Sprawdźmy też, czy materiał się nie odkształcił. Jest to szczególnie ważne w przypadku, jeśli buty były prane w pralce. Skupmy się również na bieżniku i podeszwie. Jeśli podeszwa jest wytarta lub w jakimkolwiek miejscu pęknięta, to warto udać się do sklepu po nowe buty.
Pozostaje też kwestia zapachu, który w pewnym momencie może okazać się… nie do zniesienia. Można spróbować usunąć go domowymi sposobami. Do najpopularniejszych należą:
- wsypanie do buta 2 łyżeczek sody oczyszczonej i pozostawienie na kilka godzin (środek ten wchłonie wilgoć i usunie przykry zapach),
- zapakowanie butów do foliowego worka i włożenie je na noc … do zamrażalki,
- włożenie do butów torebki z herbatą lub wsypanie do nich kociego żwirku.
Jeśli jednak buty mimo tych zabiegów nadal będą brzydko pachnieć, to znaczy że nadszedł czas na zakup nowego obuwia. W tych zniszczonych może być już bowiem sporo bakterii, które przez wilgotną skarpetkę bez problemu dostaną się do twoich stóp. A to już otwarte drzwi dla rozwoju grzybicy.
Ten artykuł ma 5 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze