Tańsze alternatywy dla superproduktów - czym zastąpić komosę ryżową albo borówki?
SYLWIA STACHURA • dawno temu • 2 komentarzeJagody acai, wodorosty, nasiona konopi - co chwila słyszmy o nowym superprodukcie o niezwykłych właściwościach, który powinniśmy dodać do codziennego menu. Większość z nich to produkty egzotyczne, które są trudno dostępne, a w dodatku kosztowne. Oto lista zamienników, które są tak samo zdrowe, jak modne superfoods, a przy tym tańsze i można je kupić w zwykłym sklepie spożywczym.
Soczewica zamiast komosy ryżowej
Quinoa (komosa ryżowa) wyróżnia się wysoką zawartością białka i zdrowych kwasów tłuszczowych, a przy tym można ją wykorzystać na wiele sposobów. Nic dziwnego, że świat oszalał na punkcie dań na jej bazie. Niestety, azteckie ziarna wciąż są bardzo drogie — pół kilograma trójkolorowej, organicznej komosy ryżowej kosztuje nawet 25 złotych. Quinoa — czym zastąpić ją?
Dobrym zamiennikiem może być soczewica. Dzięki temu, że zawiera duże ilości błonnika i białka, świetnie zaspokaja głód i zmniejsza apetyt.
Zobacz też: Chcesz schudnąć? Włącz do menu te superprodukty
Sardynki i szprotki zamiast łososia
Filety z łososia można kupić w większości sklepów, jednak cena ryby często bywa zniechęcająca. Łosoś jest bardzo dobrym źródłem białka oraz kwasów omega-3, ale tych samych składników dostarczą również tańsze sardynki. Poza tym szprotki zawierają więcej witaminy B12, która pozytywnie wpływa na układ nerwowy (łagodzi stres) i krwionośny, a także zmniejsza ryzyko wystąpienia groźnych chorób, takich jak nowotwory czy choroba Alzheimera.
Jeżyny zamiast borówek
Lekarze i dietetycy często polecają pacjentom borówki. Dlaczego? Fioletowe owoce zawierają mnóstwo antyoksydantów, które walczą z wolnymi rodnikami odpowiedzialnymi za wiele chorób (np. nowotwory). Moda na borówki amerykańskie sprawiła, że zapomnieliśmy o innych zdrowych owocach jagodowych, takich jak jeżyny. W lecie, kiedy trwa sezon na oba rodzaje owoców, kupimy je w podobnej cenie, ale warto wiedzieć, że jeżyny zawierają dwa razy więcej witaminy C niż borówki, a przy tym są również źródłem ważnych przeciwutleniaczy. Zimą wybieraj zamrożone owoce, ten sposób obróbki sprawia, że nie tracą na swojej wartości.
Olej rzepakowy zamiast kokosowego
Olej kokosowy nazywany jest najzdrowszym olejem na świecie. Dobrze sprawdza się zarówno do gotowania, jak i pielęgnacji skóry oraz włosów. Jeśli budżet nie pozwala na zakup nierafinowanego oleju kokosowego, warto postawić na tani i łatwo dostępny olej rzepakowy. Ten rodzaj tłuszczu również zawiera kwasy omega-3 i omega-6 w odpowiednich dla organizmu proporcjach.
Sezam zamiast nasion chia
Warto wiedzieć, że popularne nasiona sezamu zawierają prawie dwa razy więcej żelaza niż modne chia. Szałwia hiszpańska jest skarbnicą kwasów omega-3, ale sezam wyprzedza ją pod względem zawartości wapnia, magnezu oraz witaminy B6. Różnica w cenie jest znacząca — za 250-gramowe opakowanie nasion chia trzeba zapłacić ok. 10–15 złotych, a za taką samą ilość sezamu tylko 5–6 złotych. Nasiona chia można uznać za zamiennik sezamu, ale wyraźnie droższy.
Brokuły zamiast jarmużu
Jarmuż to ulubione warzywo celebrytów i fanów zdrowego odżywiania. Zielone liście nie są drogie, ale wciąż trudno je spotkać w osiedlowych spożywczakach. Z kolei brokuły są bardzo popularne i bez problemów kupimy je świeże lub mrożone. Trudno przebić jarmuż, który jest bogaty w przeciwutleniacze i związki mineralne, jednak to właśnie brokuły mają więcej witaminy C oraz potasu.
Ten artykuł ma 2 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze