Wystarczyło, że zrzuciła 3 kilogramy. "Ale żyły"
ROBERT CZYKIEL • 8 miesięcy temuAnastazja Biedka szykuje się do pierwszego startu po długiej przerwie. Polska fitnesska jest na etapie redukcji wagi. Zrzuciła niewiele, a efekty już są zachwycające.
Anastazja Biedka w zawodach bikini fitness zadebiutowała w 2020 roku. Dwa lata później osiągnęła wielki sukces i zdobyła kartę IFBB PRO. To przepustka do najbardziej prestiżowych zawodów na świecie.
Polska fitnesska po tym sukcesie postanowiła zrobić sobie przerwę. Bardzo długą, bo na scenie nie pokazywała się od półtora roku. Kilka tygodni temu jednak ogłosiła, że wraca i już 11 maja wystartuje w zawodach.
"Aktualnie jestem w trakcie przygotowań do swojego startu po dłuższej przerwie, każdego dnia coraz bliżej wyznaczonego celu, co cały czas napędza mnie jeszcze bardziej do działania" - pisała na Instagramie.
Biedka niedawno zaczęła redukcję wagi. W krótkim czasie zrzuciła trzy kilogramy. To wystarczyło, aby odkryły się mięśnie brzucha. Fani dodatkowo dostrzegli inny szczegół.
"Ale żyły", "Ale jesteś żylasta", "Jest moc", "Petarda", "Twoje ciało jest niesamowite" - czytamy w komentarzach.
Jak dobierać obciążenie treningowe? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze