Branżowy profil na Instagramie "fitnessingym" udostępnił wideo z treningu (patrz poniżej) prawdopodobnie z jednej z afrykańskich siłowni. Film pochodzi z konta "nigeriamusic". Migawka szokuje.
Nie znamy wprawdzie dokładnego miejsca, ani szczegółów, ale obraz nie kłamie. Na nagraniu widzimy mężczyznę, wykonującego ćwiczenie z obciążeniem na ręce. Jego bicepsy są tak nienaturalnie ogromne w porównaniu z resztą sylwetki, że widok przeraża.
Internauci nie szczędzili słów krytyki, określając sprawę jednym słowem "głupota". "Zdecydowanie przesadził z syntholem", "On chyba myśli, że sztuczny biceps doda mu sił", "Mamy nowego Boga syntholu", "Dlaczego ludzie w taki sposób niszczą swoje ciało?", "To jest takie głupie!", "Co ten facet musi mieć w głowie?!" - to tylko niektóre opinie.
Synthol jest olejem, który niektórzy kulturyści wykorzystują do szybkiego zwiększenia objętości mięśni, wstrzykując go sobie. Jednym z efektów ubocznych stosowania środka jest nienaturalny, wręcz karykaturalny, wygląd mięśnia.
Może też powodować stany zapalne i prowadzić do rozerwania mięśni, a nawet śmierci. W kulturystyce synthol został wpisany na listę środków zakazanych.
Jak prawidłowo wykonać plank? Ćwiczenie prezentuje trenerka z Calypso Fitness Club. Zobacz!
Najnowsze
Niskokaloryczne napoje na lato – zobacz top 5 propozycji
MATERIAŁ PROMOCYJNY
Ten artykuł ma 5 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze