Koronawirus. Czy można biegać, jeździć na rowerze i na rolkach?
SZYMON ŁOŻYŃSKI • dawno temu • 1 komentarzPolska, jak inne kraje na świecie, walczy z pandemią koronawirusa. Rząd do minimum ograniczył nasze wyjścia z domu. Dozwolone jest tylko wychodzenie do pracy, na zakupy i do apteki. Na czas pandemii nie jest wskazana aktywność fizyczna na świeżym powietrzu.
Obostrzenia, które zakazują wyjścia z domu bez ważnego powodu, obowiązują w Polsce do 11 kwietnia.
Co prawda w rozporządzeniu Rady Ministrów z 31 marca 2020 roku nie ma jednoznacznego zakazu biegania, czy jazdy na rowerze oraz rolkach, ale dla naszego wspólnego dobra należy zastosować się do poleceń rządowych i w najbliższych dniach zrezygnować z aktywności fizycznej na świeżym powietrzu.
— Treningi i aktywność sportową uprawiajmy wyłącznie w domu — apelował w ostatnich profesor Łukasz Szumowski.
— Nie chcemy turystyki, nie chcemy sportu i nie chcemy rekreacji w najbliższych tygodniach. Nie dlatego, że to jest nasze widzimisię, ale to jest w interesie nas wszystkich — dodał minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński.
Co prawda pogoda za oknem sprzyja do aktywności fizycznej, ale na razie musimy uzbroić się w cierpliwość i warto pozostać w domu. W ten sposób chronimy zdrowie i życie swoje oraz najbliższych.
Tylko ścisłe przestrzeganie poleceń rządowych i pozostanie w domach pomoże w szybszym uporaniu się z pandemią koronawirusa. Nie lekceważmy tematu. Na bieganie czy jazdę na rowerze przyjdzie jeszcze czas, ale później.
Do tego, spacer po terenach miejskich czy jazda na rowerze może nas aktualnie dużo kosztować. Przekonali się o tym mieszkańcy Krakowa. Jak poinformowali dziennikarze "Super Expressu", mężczyzna za jazdę rowerem po bulwarze Kurlandzkim oraz spacerująca tam kobieta otrzymali mandaty w wysokości 12 tysięcy złotych!
Ten artykuł ma 1 komentarz
Pokaż wszystkie komentarze