Koronawirus. Michał Haratyk trenuje we własnej siłowni. "Trzeba dokupić talerzy"
ŁUKASZ WITCZYK • dawno temuMichał Haratyk, mimo kwarantanny i rozprzestrzeniającej się pandemii koronawirusa, nadal dba o formę i regularnie trenuje. Polski kulomiot ćwiczy w domowej siłowni.
Zamknięcie obiektów sportowych i siłowni sprawia, że treningi sportowców są mocno utrudnione. Muszą oni ćwiczyć w swoich domach lub ogrodach, gdyż w przeciwnym wypadku mogą narazić się na mandat za łamanie przepisów, które w dobie pandemii koronawirusa obowiązują w Polsce. Zawodnicy przystosowują się do wymagań i o formę dbają w czterech ścianach.
Nie inaczej jest w przypadku Michała Haratyka. Polski kulomiot postanowił przenieść się z treningami do domowej siłowni, którą wyposażył m.in. w sztangę. W mediach społecznościowych pokazał, jak trenuje. Polak wykonał przysiad ze sztangą. Uporał się z ciężarem 250 kg!
"Pierwsza ćwiartka na własnej siłowni. Trzeba dokupić talerzy" - napisał na Instagramie Haratyk, który podtrzymuje wysoką formę. Biorąc pod uwagę drugie zdanie z posta reprezentanta naszego kraju, wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie dźwigać będzie większe ciężary.
28-letni Haratyk to jeden z najlepszych polskich kulomiotów w ostatnich latach. W 2018 roku zdobył mistrzostwo Europy, jest wielokrotnym medalistą mistrzostw Polski. To do niego należy rekord kraju, który wynosi 22,32 m.
Polecane przez autora:
- Polska fitnesska zrzuciła koszulkę. Taki jest efekt ostrego wycisku!
- Mówili, że jej się to znudzi i zacznie melanżować. Podopieczna Akopa Szostaka udowadnia, jak bardzo się mylili!
- Mistrz Polski ma problemy zdrowotne, trenuje tylko 3 razy w tygodniu. Jego zdjęcie i tak wbija w fotel!
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze