Odkroić czy wyrzucić? Co zrobić, gdy jedzenie pleśnieje?
ALEKSANDRA MIŁOSZ • dawno temuKupujesz za dużo produktów, które przez kilka dni leżą w twojej lodówce nietknięte. Efekt? Pleśń. Z obrzydzeniem wyrzucasz kolejne produkty i z wyrzutami sumienia przeliczasz, ile pieniędzy trafiło właśnie do kosza. Ci bardziej oszczędni odkrawają kawałek produktu, na którym pojawił się zielony lub biały nalot i ze spokojem pałaszują pozostałą część. To wielki błąd.
Trujący nalot
Pleśń powstaje najczęściej w ciepłym i wilgotnym środowisku. To dlatego często spotykasz ją na zamkniętym w folii chlebie czy warzywach i owocach, które trzymasz na kuchennym blacie. Czy można odkroić fragment, na którym pojawiła się pleśń, a resztę jabłka czy chleba po prostu zjeść? Nie!
Grzyby pleśniowe, które zaczynają pokrywać psujący się produkt wydzielają trujące substancje, znane jako mykotoksyny. Zjedzenie owocu lub warzywa pokrytego pleśnią może wywołać groźne dla zdrowia zatrucie, alergię oraz choroby układu pokarmowego. Oczywiście nie dotyczy to serów pleśniowych czy niektórych wędlin, których walorem jest rozwijająca się na nich pleść. Nawet, jeśli na kromce chleba znajdziesz tylko niewielką ilość pleśni, odkrojenie jej i zjedzenie pozostałej części kromki może spowodować poważne reakcje organizmu w postaci wymiotów czy biegunki.
Stanie się tak, ponieważ pleśń zakorzenia się głęboko w produkcie, a toksyczne substancje, groźne dla naszego zdrowia i życia są już na całej jego powierzchni. Mała zielona kropeczka, którą widzimy to tylko wierzchołek góry lodowej. Dlatego myśląc o swoim zdrowiu, bez wyrzutów sumienia od razu wyrzuć spleśniały produkt do śmieci – dzięki temu nie przedostanie się na artykuły leżące obok niego.
Co jednak gdy zjesz spleśniałą rzecz przez przypadek? Obierasz ładnie wyglądającą mandarynkę, jesz jeden, drugi kawałek, a trzeci smakuje jakoś inaczej… Na szczęście zjedzenie kęsa spleśniałego produktu ci nie zaszkodzi – o ile dzieje się to sporadycznie. Jeśli jednak w niedługim czasie pojawi się ból brzucha, biegunka bądź wymioty, warto skonsultować się z lekarzem.
Zdrowie kontra oszczędność
Jeśli jednak jedzenie spleśniałych produktów zdarza ci się regularnie, a argumenty dotyczące szkodliwości pleśni do ciebie nie docierają, to powinieneś wiedzieć, że narażasz się na rozwój groźnej choroby, jaką jest mikotoksykoza. Jej objawy to początkowo wymioty i biegunka, z czasem pojawia się apatia i zmęczenie, a później zaburzenie krzepliwości krwi, uszkodzenie wątroby i wrzody.
Aby zapobiec pleśnieniu, a co za tym idzie wyrzucaniu produktów, warto przestrzegać pewnych zasad. Przed zakupami zawsze przygotowuj listę produktów, które musisz kupić – to uchroni cię przed kupowaniem artykułów, których potem nie zużyjesz. Regularnie czyść lodówkę i sprawdzaj terminy przydatności do spożycia.
Jeśli wiesz, że w najbliższym czasie czegoś nie wykorzystasz, włóż to do zamrażarki i wyjmij, kiedy będzie potrzebne. Pamiętaj też o właściwym przechowywaniu. Warzywa wkładaj do specjalnych pojemników i naucz się wykorzystywać ich resztki do przygotowywania kolejnych posiłków.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze