Zimne ziemniaki - indeks glikemiczny. Dlaczego warto jeść zimne ziemniaki?

Skrobia oporna

Dlaczego warto jeść ziemniaki na zimno? Chodzi o skrobię oporną. Skrobia jest wielocukrem złożonym, który znajdziemy w produktach takich jak ziemniaki, kukurydza, strączki czy pszenica. Podobnie jak inne wielocukry złożone, składa się z łańcucha cząsteczek glukozy. Jednak im jest on dłuższy, tym trudniej jest naszemu organizmowi ją strawić.

To właśnie dlatego wszystkie produkty wysokoskrobiowe należy poddać obróbce termicznej — rozplątuje ona zbyt długi łańcuch glukozy. Czasem jednak zbyt duża ilość strawionej skrobi powoduje przeładowanie organizmu glukozą.

Aby temu zapobiec, należy schłodzić produkty ze skrobią.

Dba o układ pokarmowy

Powstająca podczas schłodzenia ziemniaków skrobia oporna to naturalny prebiotyk. Prebiotyki to substancje, które nie są trawione w układzie pokarmowym, za to są doskonałym pokarmem dla probiotyków, czyli dla drobnoustrojów korzystnie wpływających na pracę jelit. Prebiotyki wpływają też na odpowiednią florę bakteryjną jelit, zapobiegając biegunce i zaparciom.

W wyniku fermentacji skrobi opornej powstaje kwas masłowy, który pełni ogromną rolę w ochronie układu pokarmowego przed nowotworem jelita grubego i okrężnicy. Odpowiednią ilość kwasu masłowego zapewni naszemu organizmowi dostarczenie mu skrobi opornej, np. z zimnych ziemniaków.

Obniża poziom glukozy we krwi — indeks glikemiczny ziemniaki gotowane zimne

Gotowane ziemniaki posiadają dość wysoki indeks glikemiczny (ok. 85–95). Co innego, jeśli następnie je schłodzimy i schowamy na pewien czas do lodówki. Na drugi dzień zjesz zimne ziemniaki — indeks glikemiczny będzie zdecydowanie niższy!

Okazuje się, że zimne ziemniaki na stałe powinny wejść do diety wszystkich osób, dla których wskazane są produkty o niskim indeksie glikemicznym. Skrobia oporna obniża poziom glukozy we krwi oraz zapotrzebowanie organizmu na insulinę. Dzieje się tak, ponieważ uwrażliwia komórki organizmu na insulinę. Co to oznacza w praktyce? Następuje wyrzut mniejszej ilości insuliny, która w dużej ilości obciąża trzustkę.

Jeśli więc zmagasz się z cukrzycą lub insulinoopornością, myśląc o jutrzejszym posiłku, ugotuj ziemniaki już dziś i włóż je do lodówki. Twój organizm ci za to podziękuje.

Zobacz też: Insulinooporność — co to takiego? Na czym polega?

Polepszy wchłanianie magnezu i wapnia

Masz problemy ze skurczami bądź słabymi zębami? Dzięki zimnym ziemniakom o nich zapomnisz. Skrobia oporna poprawia wchłanianie do organizmu magnezu i potasu, czyli składników, których niedobór prowadzi do skurczy mięśni i osłabienia kości.

Wspomniana już fermentacja skrobi powoduje wytworzenie w organizmie znanego nam już kwasu masłowego, ale także propionowego i octowego. Te z kolei sprawiają, że w układzie pokarmowym dochodzi do spadku pH i tworzy się w nim kwaśne środowisko, które sprzyja lepszemu wchłanianiu składników mineralnych.

Zobacz także: Rola magnezu w organizmie

Wspomogą odchudzanie

Jeśli wbijacie w wyszukiwarkę hasło "zimne ziemniaki kalorie", spieszymy z odpowiedzią. Zacznijmy od tego, ile kalorii znajduje się w ugotowanym ziemniaku — przyjmuje się, że w 100 gramach jest ok. 65 kcal.

Dlatego duże znaczenie dla osób będących na diecie lub tych, które chcą ją rozpocząć, ma fakt, że zimne ziemniaki mają nawet 50 proc. mniej kalorii w porównaniu z tymi świeżo ugotowanymi!

W dodatku skrobia oporna jest składnikiem, którego nasz organizm nie trawi, przez co jest szybciej jest wydalana. Efekt? Kilogramy nie odkładają się w naszych boczkach.