Ubiegły rok był przełomowy w karierze Anny Woźniakowskiej. Polka w Korei Południowej zdobyła tytuł mistrzyni świata w bikini fitness. Dzięki temu spełniła swoje marzenie o zdobyciu karty Pro i przed nią starty w największych imprezach.
Na tym jednak nie chce poprzestać. Woźniakowska cały czas pracuje na siłowni i doskonali swoje ciało. Efekt jest taki, że dziś z dumą spogląda na siebie w lustrze.
Anna zrobiła sobie selfie w samej bieliźnie, by zaprezentować fanom swoją imponującą rzeźbę. Dodała także opis, z którego jasno wynika, że jest z siebie bardzo zadowolona.
"Silna, sprawna, niezależna, spokojna i zwyczajnie szczęśliwa. Taką właśnie siebie chciałam widzieć w tym życiu. Dzięki Ania, dobra robota" - komentuje.
Trening bicepsów — jakie ćwiczenia wykonywać? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł ma 4 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze