Prawie 2 mln odtworzeń. "Najsłodszy filmik z siłowni w historii"

IGOR KUBIAK • dawno temu • 1 komentarz

Krótkie nagranie z domowej siłowni stało się prawdziwym hitem sieci. Kobieta chciała nakręcić własną sesję treningową, ale relacja została nagle przerwana. Zobacz!

Nagranie z siłowni (tiktok.com/@alessandrascutnik)

Tylko na TikToku w trzy dni film na koncie popularnego kulturysty Joeya Swolla odtworzono 1,8 mln razy! Znany fitnessowy influencer zamieścił w mediach społecznościowych nagranie kobiety, która uwiecznia swój trening w przydomowej siłowni.

Nagle obraz się jednak urywa, a na ekranie pojawia się rozbawiony 3-latek, który mówi "oh, tu jestem, cześć, spójrz mamo, jestem tutaj". Na pytanie mamy, która najprawdopodobniej nieświadoma kontynuowała trening, odpowiedział "robię sobie zdjęcie".

"Kiedy próbujesz nakręcić swój trening i to się dzieje" - można przeczytać na początku filmiku.

Swoll wypromował wideo, umieszczając je w swoich mediach społecznościowych. Kulturysta, jak to ma w zwyczaju, po nagraniu wygłosił komentarz. "To, że jesteś jednym z najcudowniejszych 3-latków i masz uroczy uśmiech, nie oznacza, że możesz przerywać nagrywanie filmiku swojej mamy, gdy stara się… żartuję, możesz robić, co zechcesz. To najprawdopodobniej najsłodsze nagranie jakie widziałem" - powiedział.

Swoll cieszy się wielką popularnością w USA. Zasłynął z komentowania znalezionych w sieci nagrań z siłowni. Zdarzyło mu się m.in. skrytykować fitnesskę, która bezpodstawnie oskarżyła mężczyznę o rzekome niestosowne zachowanie (zobacz TUTAJ).