Legenda kulturystyki zakażona koronawirusem. "Przerażające"
ŁUKASZ WITCZYK • dawno temu • 9 komentarzyFlex Wheeler kilka dni temu został zakażony koronawirusem. Z powodu COVID-19 trafił do szpitala, a jego stan zagraża życiu. O wszystkim legendarny kulturysta napisał w mediach społecznościowych.
Flex Wheeler dwa lata temu musiał mieć amputowaną nogę z powodu problemów zdrowotnych. Teraz znów trafił do szpitala — tym razem z powodu zakażenia koronawirusem. Odczuwa duże dolegliwości oddechowe, które w dodatku nie ustępują. Do tego dochodzą bóle ciała, gorączka i migreny.
"Kilka dni temu zacząłem odczuwać problemy z oddychaniem. Leki wydają się działać, a medycy uśmiechali się podczas ostatnich wizyt. Zwykle nie dają żadnych reakcji, więc zrobię to!" - napisał walczący o życie w szpitalu kulturysta.
Największym problemem są nerki. Wheeler cierpi na ogniskowe segmentalne stwardnienie kłębuszków nerkowych, co jest jedną z najgorszych chorób atakujących nerki. Musiał zresztą przejść przeszczep. "Przerażające jest to, że mam ostrą niewydolność nerek i stabilizacja tego jest teraz problematyczna" - dodał.
"Jestem rzadkim przypadkiem. Mam obniżoną odporność, a jednocześnie biorę leki immunosupresyjne na moją nerkę. Mimo że jestem w pełni zaszczepiony, trafiłem do szpitala. COVID to naprawdę najgorsza rzecz, przez jaką kiedykolwiek przeszedłem" - stwierdził.
Pod koniec lat 90. Flex Wheeler był czołowym kulturystą na świecie. W 1998 i 1999 roku zostawał wicemistrzem prestiżowych zawodów Mr. Olympia.
Jak dobierać obciążenie treningowe? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł ma 9 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze