Mistrz świata trenuje w polu. Tak Niklas Kaul rzuca dyskiem
ŁUKASZ WITCZYK • dawno temuNiklas Kaul to jeden z najlepszych wieloboistów świata. W czasie kwarantanny nie może trenować na najwyższych obrotach, ale stara się znaleźć różne sposoby, by sobie z tym poradzić.
Niklas Kaul jest aktualnym mistrzem świata w dziesięcioboju. Tytuł wywalczył w 2019 r. w Dosze. 22-latek stale się rozwija i wkrótce może stać się dominatorem w tej dyscyplinie sportu.
Niemiec jest zawodnikiem wszechstronnym i żeby utrzymać wysoką formę, musi sporo czasu spędzić na treningach. Kwarantanna i zamknięcie obiektów sportowych nie ułatwia mu tego zadania.
O ile treningi biegowe Kaul może odbywać bez większych przeszkód, o tyle trening konkurencji technicznych sprawia już problemy. Niemiec stara się jednak pokonać trudności i radzi sobie z wprowadzonymi obostrzeniami.
W mediach społecznościowych niemiecki wieloboista pokazał, jak trenuje rzut dyskiem z zastosowaniem wszelkich wymagań dotyczących bezpieczeństwa. Trening odbył się w polu, a wokół nie było żadnych zabudowań. W takich warunkach Kaul pracuje nad techniką. Nie są to wymarzone okoliczności treningu (nie ma profesjonalnego koła, w którym łatwiej się poruszać), ale dla lekkoatlety ważne jest to, że może dalej dbać o formę.
Zobacz, jak Kaul trenuje rzut dyskiem w polu
Lekkoatleci mimo wprowadzonych obostrzeń nie rezygnują z treningów. Wykonują je jednak w domu lub w najbliższej okolicy. Swoje ćwiczenia rzutu oszczepem pokazała m.in. Marcelina Witek. "Najważniejsze jest to, żeby sobie z tym poradzić" - pisała Witek.
Zobacz także: Tak Marcelina Witek trenuje rzut oszczepem
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze