Po miesiącu pobił "życiówkę". Kulturysta robi niesamowite postępy

Dla Michała Owczarzaka od wielu lat największą pasją jest kulturystyka. Z ciężarami się nie rozstaje, a siłownia bez przerwy jest jego drugim domem. "Owca WK" jednak lubi nowe wyzwania. W przeszłości próbował swoich sił w MMA, a ostatnio znalazł nową pasję, czyli bieganie.

Miesiąc temu przyszedł czas na sprawdzenie się w boju. Owczarzak po raz pierwszy w życiu wziął udział w półmaratonie. Debiut wypadł znakomicie, bo metę przekroczył z czasem 1:24:07, a to rzadko się zdarza biegaczom, którzy dopiero zaczynają.

Świetny początek sprawił, że "Owca WK" postanowił pójść za ciosem. Po miesiącu wziął udział w kolejnym półmaratonie. Tym razem wystartował w 18. Nationale-Nederlanden Półmaratonie Warszawskim i znowu wszystkich zaskoczył.

"Życiówka pobita 1:21:19 tempo 3:52" - napisał na Instagramie po zawodach.

Mamy zatem wynik lepszy o niemal trzy minuty, co robi wrażenie. Owczarzak jednak przygotowuje się do maratonu. Kulturysta postawił sobie ambitny cel, bo ten dystans chce pokonać poniżej trzech godzin.