"Te drugie witaminki". Pudzianowski wspomniał o dopingu. Stawia sprawę jasno
PIOTR BOBAKOWSKI • dawno temu • 13 komentarzyMariusz Pudzianowski zamieścił w mediach społecznościowych film z treningu, na którym widzimy go podczas "relaksu" na bieżni. Padło przy tym hasło "witaminki" z wymownym gestem.
Mariusz Pudzianowski znany jest z tego, że jest przeciwnikiem stosowania jakichkolwiek "witaminek" dla poprawienia formy. Temat wspomagania wybrzmiał bardzo głośno w najnowszym wideo, które były strongman, obecnie zawodnik MMA, udostępnił na swoim instagramowym profilu (patrz poniżej).
"Najlepsza wersja odpoczynku to właśnie ta wersja. To najlepszy odpoczynek czynny dla mnie" - zdradził "Pudzian" w opisie nagrania, wyjaśniając że najlepiej relaksuje się podczas treningu na bieżni mechanicznej. 40 minut spokojnego biegu w tempie 130/140 tętna — dla 44-letniego Pudzianowskiego nie ma lepszej opcji na relaks.
Potem było jednak o "witaminkach". — No i norma zrobiona. I to jest właśnie najlepsza forma relaksu. Pamiętajcie, nie ma drogi na skróty. Trzeba swoje wypracować. Sportu nie oszukasz. Choćbyś wiadro witaminek zjadł i tych drugich witaminek (tu wymowny gest — patrz wideo), to i tak nie przyspieszysz pewnych etapów, pewnych przemian — podsumował.
Wpis i wideo "Dominatora" spodobały się jego fanom. "Najlepszy motywator", "Szacun", "Super forma Mariusz" - czytamy w komentarzach.
Jak podciągać się na drążku — nachwytem czy podchwytem? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł ma 13 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze