"W legginsach, spocona". Pokazała, jak przygotowuje się do występu
IGOR KUBIAK • dawno temu • 6 komentarzy"Nasz sport jest inny, jest wyjątkowy, każdego dnia sumiennie pracujesz" - pisze profesjonalna zawodniczka bikini fitness, Klaudia Warnke. Trenerka personalna jest na etapie szykowania formy do kolejnych startów na scenie.

Klaudia Warnke na co dzień jest trenerką personalną i żywieniową. Siłownię odwiedza jednak także po pracy, szykując się do zawodów kulturystyki i fitness.
Warnke występuje w kategorii bikini fitness, a w swoim dorobku ma już medale wywalczone w 2020 roku na zawodach PCA (złoto i brąz) oraz NPC (srebro i brąz). Polska zawodniczka na scenę wróci już jesienią.
Tym razem Warnke postanowiła pokazać zdjęcie nie z zawodów, a z okresu przygotowawczego do kolejnego występu. "Efekt tego co robisz na co dzień w legginsach, spocona jak świnia, z rozwalonym na głowie kokiem lub innym czymś mającym przypominać fryzurę, będzie mieć odzwierciedlenie na scenie. Wtedy błyszczysz" - napisała zawodniczka obok zdjęcia z sali treningowej podczas pozowania (zobacz niżej).

Warnke podkreśla, że występ na scenie przed sędziami trwa dosłownie chwilę, choć w tym czasie prezentuje się sylwetkę, którą udoskonala się miesiącami.
"Nasz sport jest inny, jest wyjątkowy, każdego dnia sumiennie pracujesz, trzymasz się stale wszystkich założeń, nie okresowo. A przez swoje kilka sekund pokazujesz co wypracowałaś. Klucz to dobrze wykorzystać ten czas" - dodała.
Warnke podczas zawodów w 2020 roku:
Zobacz, jak prawidłowo wykonać pompki. Ćwiczenie demonstruje trenerka z Calypso Fitness Club

Polecane przez autora:
- Ważyła 51 kg. Pokazała zdjęcie
- "Piękna i Bestia". Wrzuciła nagranie z partnerem
- Zaczyna wszystko od nowa. "Rozpakowałem swoje walizki"
Ten artykuł ma 6 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze