Polska trenerka pokazała ulubione zdjęcie. W egzotycznej scenerii, w bikini
ROBERT CZYKIEL • dawno temu • 2 komentarzeAgata Barglik może pochwalić się perfekcyjnym ciałem. Trenerka słynie z tego, że do treningów i diety podchodzi na dużym luzie. Dlatego w jej domu waga jest zbędnym elementem.
Ta trenerka na co dzień udowadnia, zdrowy styl życia nie musi być udręką. Agata Barglik podkreśla, że swoje podopieczne uczy "akceptacji i luźnego podejścia do diety i treningów". Jest żywym przykładem na to, że takie podejście zdaje egzamin.
Polka ma ciało, którego wiele kobiet może jej pozazdrościć. Nie ma jednak obsesji na punkcie kilogramów. Dla wielu zaskoczeniem może być jej ostatnie wyznanie na temat korzystania z wagi.
"Dzisiaj ważę 54 kg (156 cm wzrostu) i przy tej wadze czuję się świetnie i swobodnie w swoim ciele. Treningi pomogły mi zmienić proporcje, wypracować lepsze kształty, więc przy wyższej wadze sylwetka wygląda inaczej. To tylko świadczy o tym, że nie warto kierować się wagą, a lustrem. Nie kontroluję wagi już od paru lat, czasem tylko wejdę z ciekawości, ale wiem, że cyferki nie mogą nami rządzić" - pisze Agata.
Barglik na temat swojego podejścia do wagi wypowiedziała się, pokazując swoje ulubione zdjęcie. Widzimy ją w egzotycznych okolicznościach w samym bikini. Fanki są oczarowane ("Ale to zdjęcie ma sztos klimat!", "Cudowne jest to zdjęcie"), a trenerka apeluje do nich, aby nie próbowały za wszelką cenę dążyć do perfekcji.
"Nie istnieje idealna waga, nie istnieje idealna forma. Istnieją za to piękne, prawdziwe kobiety, którymi jesteśmy MY WSZYSTKIE niezależnie od tego jak wyglądamy. I każda z Was może zrobić coś fajnego ze swoim ciałem z odpowiednim doborem ćwiczeń, ale na pewno nie wiecznym odchudzaniem i dążeniem do "perfekcji" - tłumaczy.
Jak podciągać się na drążku — nachwytem czy podchwytem? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł ma 2 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze