"Gorąca babcia" - taki przydomek Lesley Maxwell nadał brytyjski tabloid "Daily Star". Australijka od lat pracuje nad swoją sylwetką, a efekty są widoczne gołym okiem.
64-latka często wrzuca do sieci zdjęcia i nagrania z siłowni, na których prezentuje swoje rozbudowane mięśnie. Szczególne wrażenie robi niesamowicie ukształtowany brzuch, na którym nie widać ani grama tłuszczu.
Maxwell pracuje jako trenerka celebrytów, a swoją przygodę z fitnessem rozpoczęła stosunkowo późno. Okazuje się, że poważnie zainteresowała się treningami na siłowni dopiero w wieku 40 lat.
Australijka od tego czasu występuje także w zawodach kulturystyki i fitness. Na swoim koncie ma już ponad 30 tytułów w tym mistrzostwo świata.
O wyczynach Maxwell zrobiło się głośno już kilka lat temu, a obecnie zawodniczka ma ponad 125 tys. obserwujących na samym Instagramie. Co ciekawe, swoją pasję dzieli m.in. z… wnuczką (zobacz TUTAJ).
Jak prawidłowo wykonać plank? Ćwiczenie prezentuje trenerka z Calypso Fitness Club. Zobacz!
Ten artykuł ma 12 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze