"Cieszę się z poprzednich porażek". Zaskakujące słowa pięknej fitnesski
Natalia Grzyb intensywnie przygotowuje się do sezonu startowego i nie ukrywa swych wysokich aspiracji. Piękna fitnesska uspokoiła fanów i wytłumaczyła, dlaczego nie dokumentuje treningów w mediach społecznościowych.
Natalia Grzyb to medalistka mistrzostw świata oraz mistrzostw Europy w kategorii wellness. Polska zawodniczka chce nadal być na szczycie, dlatego nie zaniedbuje żadnego elementu przygotowań. Nad jej sportowym rozwojem piecze trzyma Akop Szostak, co pozwoliło jej już na odniesienie kilku znaczących sukcesów.
Grzyb kilka tygodni temu zapowiedziała w mediach społecznościowych, że rozpoczęła okres przygotowawczy. W sieci nie dokumentuje jednak postępów. Fanom wytłumaczyła powód.
"Nie robię szumu wokół przygotowań, bo cisza daje mi spokój psychiczny. Nawet bym powiedziała, że cieszę się z poprzednich porażek, bo nauczyło mnie to cierpliwości i pokory, bardzo dużej pokory" - napisała na Instagramie Grzyb.
Choć piękna fitnesska ma na swoim koncie wiele sukcesów, to ze spokojem podchodzi do kariery. "Bycie zawodnikiem to nie jest bycie gwiazdą, więc jeżeli komuś się wydaje, że po jednym złotym medalu staje się celebrytą, to tak nie jest. To pasmo wzlotów i upadków" - dodała.
Grzyb wytłumaczyła też, że każdą trenerską uwagę bierze do siebie i wyciąga wnioski. Nawet wtedy, gdy nie jest to chwalenie i głaskanie po głowie. Pomimo wielu osiągnięć jest bardzo krytyczna wobec siebie i oczekuje coraz więcej. "Obiecuję dać z siebie wszystko, co mogę" - zapowiedziała.
Jak dobierać obciążenie treningowe? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze