"Głupota i nieodpowiedzialność". Internauci krytykują 10-letniego siłacza
Nikita Kasjanow marzy o tytule mistrza świata w boksie, ale fani nie wróżą mu wielkiej kariery, jeśli nie zmieni swojego podejścia do treningów. To co 10-latek wyprawiał ze sztangą, mrozi krew w żyłach.
10-letni Nikita Kasjanow pomimo młodego wieku prezentuje znakomite umiejętności, jeśli chodzi o sporty siłowe. Rosjanin w przyszłości chce zostać zawodowym pięściarzem i ma do tego predyspozycje. Boks trenuje od szóstego roku życia.
Najnowszy film z treningu Kasjanowa wywołał jednak prawdziwą burzę w mediach społecznościowych. Na wideo udostępnionym na instagramowym profilu widzimy chłopca, jak podrzuca sztangę nad głowę i chwyta gryf w przysiadzie, po czym wstaje z ciężarem.
"Znakomity sposób, by odnieść kontuzję", "To najgłupsza rzecz, jaką w życiu widziałem", "Bez sensu. Nawet nie próbuj bić rekordów w taki sposób", "Bardzo ryzykowne…", "Głupota i nieodpowiedzialność" - internauci nie zostawili suchej nitki na ćwiczącym 10-latku.
Co ciekawe, Kasjanow zdawał sobie sprawę z zagrożenia. Świadczyć o tym może jego komentarz do zaprezentowanego nagrania: "Moc, niebezpieczeństwo, oczywiście".
Rozgrzewka — jak prawidłowo wykonać rozgrzewkę? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł ma 2 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze