Zapowiadała się na gwiazdę podnoszenia ciężarów. Niespodziewana decyzja 22-latki
SZYMON ŁOŻYŃSKI • dawno temuDwa medale mistrzostw świata, cztery krążki mistrzostw Europy oraz 4. miejsce na igrzyskach olimpijskich - wszystkie te wyniki Rebeka Koha osiągnęła do 21. roku życia. Wydawało się, że pobije wiele rekordów w podnoszeniu ciężarów. Tymczasem nagle powiedziała "pas" i zakończyła sportową karierę.
Pojawiły się plotki, że Koha zakończył karierę z powodu przejścia w tym roku na Islam. Szybko zaprzeczył im jednak dotychczasowy trener Łotyszki. Jego zdaniem, 22-latka powiedziała "pas" z powodu problemów z kolanem. Wpływ na jej decyzję mogło mieć również przełożenie igrzysk olimpijskich w Tokio z 2020 na 2021 rok — czytamy na portalu fitnessvolt.com.
O decyzji zawodniczki, oficjalnie poinformował Łotewski Związek Podnoszenia Ciężarów. "Szanujemy wybór Rebeki i dziękujemy za jej dotychczasową pracę. Od 1 września zawodniczka nie będzie już finansowana przez związek" - poinformowano w komunikacie.
W kategoriach młodzieżowych Rebeka Koha zdobyła pięć medali, w tym złoto na mistrzostwach Europy juniorek w 2015 roku w kategorii do 53 kg. Rok później na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro, w tej samej kategorii wagowej, zajęła 4. miejsce w dwuboju z wynikiem 197 kg.
Później Łotyszka znakomicie radziła sobie w kolejnych seniorskich imprezach. Z mistrzostw Europy i świata łącznie przywiozła sześć medali. W dwóch ostatnich edycjach mistrzostw Starego Kontynentu była bezkonkurencyjna, w 2018 roku zdobyła złoto w kategorii do 58 kg, a rok później w kategorii do 59 kg. Na Łotwie była traktowana jako wielka, wschodząca gwiazda podnoszenia ciężarów.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze