Prawdziwa bestia szykuje się do debiutu w KSW. "Najobrzydliwszy poranny trening"

"To był najobrzydliwszy poranny trening od dłuższego czasu. Musiało minąć z 20 lat" - napisał Martyn Ford obok nagrania z prywatnej siłowni. Brytyjczyk zrobił kilka sprintów, a po każdym z nich odbijał się od ściany jedną nogą.

Ford znany jest z podnoszenia olbrzymich ciężarów i jak widać trening biegowy nie jest jego ulubionym sposobem spędzenia czasu na siłowni. W mieszanych sztukach walki kondycja jest jednak kluczowa — walki niemistrzowskie trwają bowiem 3 rundy po 5 minut.

"Bieganie nie jest aż tak zabawne, ale kontrakt podpisany, więc umysł i ciało muszą podążać. To dopiero początek" - dodał Ford.

37-latek sławę zyskał głównie za sprawą niesamowitych warunków fizycznych. Waży ok. 160 kg przy wzroście 2,03 metra. Cechą charakterystyczną są również liczne tatuaże, które zdobią m.in. szyję i głowę kulturysty.

Ford miał zadebiutować w KSW w drugiej połowie 2020 roku na gali w Londynie, ale jego plany zostały jednak pokrzyżowane przez pandemię koronawirusa. Niedawno na YouTubie poinformował, że z organizacją podpisał kontrakt na kilka pojedynków. Wciąż jednak nie wiadomo, kiedy doczekamy się jego debiutu.

Jak prawidłowo wykonać plank? Ćwiczenie prezentuje trenerka z Calypso Fitness Club. Zobacz!