
Traktuje swoje ciało jak świątynię. Sylwia Szostak słucha tylko siebie
... w każdym z etapów swojego treningu. - Traktuję swoje ciało, jak "świątynię", która jest cały czas w budowie. Czasem zburzy się w niej kilka cegieł, po to by któraś ze ścian mogła być solidniejsza. Czasem ...