Ma wybity bark, złamanie, zwyrodnienie. "Nie będę się mazał"
IGOR KUBIAK • 9 miesięcy temuMariusz Tomczuk udowadnia, że jest prawdziwym wojownikiem. Kulturysta ma spore problemy zdrowotne, ale mimo to, przygotowuje się do kolejnych występów na scenie.
"Mam wybity bark, lekkie złamanie, ścięgno biceps wypadło z panewki i to jest to co najbardziej mi dokucza i boli, no i reszta to drobiazgi czyli zwyrodnienie stawu" - napisał w ostatnim poście w mediach społecznościowych Mariusz Tomczuk.
Wydawałoby się, że polskiego kulturystę czeka teraz przerwa od ciężkich treningów. Nic bardziej mylnego. Tomczuk nie przerywa przygotowań do kolejnego sezonu, a operację przejdzie dopiero w drugiej części roku.
Tomczuk o swoich problemach zdrowotnych informował już wcześniej (czytaj TUTAJ). Sytuacja się jednak nie zmieniła — chce pokazać się na scenie. Kiedy? "Jeszcze 2 miesiące masy i zaczynam przygotowania do kolejnych startów" - napisał.
Tomczuk to jeden z najlepszych polskich kulturystów. 4-krotnie wygrywał mistrzostwa kraju i został mistrzem świata federacji PCA w 2018 roku. Kolejne starty planuje na przełomie lipca i sierpnia, kiedy to zamierza wystąpić w zawodach w USA.
"Już chyba gorzej być nie może. Dlatego pomimo bólu trenuje. Nogi, plecy, ramiona mogę trenować na maxa. Klatka i Barki już gorzej bo każde ćwiczenie wykonuje z potężnym bólem. Ale nie będę się mazał. To mnie motywuje Jeszcze bardziej. Chce mi się jeszcze mocniej" - przekazał
Trening bicepsów — jakie ćwiczenia wykonywać? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze