Sonia Saternus niedawno przywiozła dwa złote medale z zawodów NPC w Polsce. Jak przyznała, obecnie może pochwalić się aż osiemnastoma złotymi krążkami. Teraz wprawdzie robi sobie przerwę, ale pewnie szybko zobaczymy ją ponownie na scenie.
Za sukcesami jednak stoi bardzo ciężka praca i poświęcenie. Polska fitnesska postanowiła pokazać swoim fanom, jak wygląda jej codzienna rutyna, gdy szykuje się do zawodów. Cały rytuał zaczyna się bardzo wcześnie. Poniżej rozpiska, którą Sonia zamieściła na Instagramie.
— budzik 4:30/5:30
— cardio 35 minut
— kąpiel i ogarnięcie siebie do pracy
— szybki posiłek z kawa
— 1 godzina treningu z krokami na bieżni
— praca 8h (starałam się nie przedłużać godzin pracy)
— po pracy zakupy
— ogarnięcie domu
— gotowanie na następny dzień
— SEN 22:00/23:00
Do tego dochodzi pilnowanie diety. Saternus przyznała, że u niej składa się ona z czterech posiłków. Pierwszy jadła o 7:30 lub 8:00, a ostatni zawsze o 19:00.
"I tak kochani żyłam konsekwentnie kilka miesięcy aż do startu. Każdy może! Każdy potrafi tylko musi chcieć! Trzeba zrozumieć, że trzeba zrezygnować z niektórych przyjemności na rzecz zwycięstwa!" - podsumowuje.
Zobacz, jak prawidłowo wykonać pompki. Ćwiczenie demonstruje trenerka z Calypso Fitness Club
Ten artykuł ma 1 komentarz
Pokaż wszystkie komentarze