Irański Hulk upokorzony w ringu. Wyszło na jaw, co zrobił potem
SZYMON ŁOŻYŃSKI • dawno temu • 3 komentarzeTo była kompromitacja. Miał być wielki debiut w bokserskim ringu, a zamiast hitu był kit. Sajad Gharibi, znany jako Irański Hulk, zamiast walczyć uciekał od rywala. Po miesiącu od tej walki ujawniono, co w swoich mediach społecznościowych zrobił kulturysta.
Fani oczekiwali wielkiego pojedynku, a po zakończeniu walki czuli ogromne rozczarowanie. Mając milion fanów na Instagramie Sajad Gharibi, znany jako Irański Hulk, kompletnie nie potrafił odnaleźć się w ringu.
Zamiast walki fani obejrzeli kabaret. Rywalem Irańskiego Hulka był Ałmat Bachytowicz, znany jako Kazachski Tytan. Przeciwnik Gharibiego okazał się zdecydowanie lepszy. Jak jedyny był w stanie celnie uderzać. Irański Hulk ograniczył się z kolei do wycieczek po całym ringu.
Sędzia szybko ukrócił tą pasywność i jeszcze w pierwszej rundzie przerwał pojedynek, przyznając zwycięstwo zawodnikowi z Kazachstanu. Z kolei na Gharibiego posypała się lawina krytyki. Główny zainteresowany zdawał sobie sprawę, że zaprezentował się fatalnie i przeprosił tysiące swoich kibiców.
Część fanów nie mogła uwierzyć, że tak potężnie zbudowany Irański Hulk dopuścił aż do takiej kompromitacji w ringu. Okazuje się, że prawdopodobnie Gharibi nie dysponuje aż tak ogromnymi muskułami, jak było to widać na niektórych zdjęciach.
Portal fitnessvolt.com zwrócił bowiem uwagę, że Irański Hulk usunął ze swojego konta na Instagramie zdjęcia z najpotężniejszymi mięśniami, które mogły zostać wykonane w Photoshopie. Obecnie profil kulturysty wygląda TAK.
Zobaczcie, jak wyglądała lipcowa walka Irańskiego Hulka:
Jak dobierać obciążenie treningowe? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł ma 3 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze