Niepełnosprawny Zachary "Zack" Ruhl udowadnia, że w życiu nie ma rzeczy niemożliwych. 30-latek urodził się z wrodzoną wadą nóg, co sprawiło, że mając dwa lata lekarze musieli amputować mu obie nogi. "Mimo że nie mam nóg, żyję pełnią życia" - przekonuje siłacz, ciężarowiec i wielki pasjonat crossfitu.
"Zack" zamieścił w mediach społecznościowych wideo z treningu, na którym widzimy go, jak będąc na wózku inwalidzkim wykonuje ćwiczenie wymagające niesamowitej siły. Nowatorskie "pompki" w wykonaniu ambitnego siłacza z Teksasu zaimponowały obserwatorom.
"To jest niesamowite!", "Bestia", "Szaleniec", Piękny pokaz siły", "Ten facet jest chyba z innej planety", "Ryzykowne, ale świetne" - to tylko część opinii internautów.
Amerykanin może być inspiracją dla milionów ludzi na całym świecie, którzy z powodu niepełnosprawności rezygnują z aktywności fizycznej. "Jeśli kiedykolwiek natknąłem się na trening, którego nie mogłem zrobić ze względu na moją wadę, po prostu zmodyfikowałem go, żeby pasował do mnie" - zdradził "Zack" w kolejnym swoim wpisie na portalu społecznościowym.
Jak podciągać się na drążku — nachwytem czy podchwytem? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze