"Siła nie zaczyna się od mięśni". Polska gwiazda fitness zdradziła, co było przełomem w jej życiu

Sylwia Szostak latami intensywnych treningów osiągnęła wymarzoną sylwetkę, a teraz dla wielu jest wzorem. Gwiazda fitness często w mediach społecznościowych zamieszcza porady i wskazówki, dzięki którym osiągnęła sukcesy. Namawia do tego, by pójść jej drogą i nie popełniać błędów, które ona ma już za sobą.

W mediach społecznościowych Szostak dodała kolejny post, w którym pisze o momencie przełomowym w swoim życiu. Nie chodzi o treningi, ale o charakter. To właśnie pomogło jej w tym, by później osiągnąć sukcesy. Dzięki temu nabyła więcej pewności siebie.

"Kiedyś bardzo analizowałam to czy osoba, z którą przed chwilą rozmawiałam dobrze mnie postrzega. Czy dostatecznie pomogłam temu, kto poprosił mnie o pomoc. Czy wystarczająco szybko odpisałam komuś, kto nagle sobie o mnie przypomniał. W sytuacjach, w których byłam atakowana, broniłam się, ale czasem miałam wyrzuty sumienia, czy zrobiłam to w odpowiedni sposób. Bywało, że w takich sytuacjach się nie odzywałam, bo mnie zatykało i nie wiedziałam co odpowiedzieć. W pewnym momencie powiedziałam DOŚĆ" - napisała na Instagramie Szostak.

Później wspomniała pierwszy raz, kiedy odpowiedziała na atak w sposób przemyślany i komfortowy dla siebie. "Poczułam się wolna" - dodała. To właśnie asertywność pomogła jej w tym, że osiągnęła tak wiele w sporcie.

"Prawda jest taka, że ludzie kochają uczestniczyć w życiu innych, lub się w nie wtrącać. Jednak kładąc się do łóżka nie analizują Twojego życia, podejmowanych w nim kroków, czy tego jak wyglądasz. Mają to w d***e. Myślą wyłącznie o sobie. Także zacznij dbać o to, by czuć się dobrze w swoim towarzystwie. Jeśli jest Ci źle w danej sytuacji, powiedz o tym głośno, zamiast udawać, że wszystko jest ok. Siła nie zaczyna się od mięśni" - zakończyła Szostak.

Rozgrzewka — jak prawidłowo wykonać rozgrzewkę? (FABRYKA SIŁY)