Od 13 lat jeździ na wózku inwalidzkim. "Kto powiedział, że nie możesz?"
IGOR KUBIAK • dawno temu • 3 komentarzeHarold "King Kong" Kelley to najlepszy kulturysta na wózku inwalidzkim na świecie. 49-latek szykuje się do zdobycia trzeciego z rzędu tytułu Mr. Olympia i trzeba przyznać, że jest w fenomenalnej formie.
Harold Kelley, popularnie nazywany "King Kongiem", nie może doczekać się kolejnych zawodów. W dniach 17–20 grudnia odbędą się prestiżowe zawody Mr. Olympia, a w jednej z konkurencji o tytuł najlepszego kulturysty walczą zawodnicy na wózkach inwalidzkich. Kelley jest zdecydowanym faworytem do zgarnięcia trzeciego z rzędu tytułu w tym konkursie.
Kelley był profesjonalnym kulturystą jeszcze przed koszmarnym wypadkiem samochodowym, który miał miejsce w 2007 roku. Podczas jazdy starał się ominąć jelenia, który wyskoczył na jezdnię. Niestety stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo.
Amerykanin poważnie uszkodził dwa kręgi piersiowe w kręgosłupie — T11 i T12, co doprowadziło do paraliżu ciała od pasa w dół. Kelley wylądował na wózku inwalidzkim, ale nie załamał się.
Już po dwóch miesiącach od wypadku wrócił na siłownię. Chciał się sprawdzić. Nie mógł jednak trenować swojej dotychczas ulubionej części ciała — nóg. Skupił się więc na górnych partiach, a w szczególności na plecach.
Na zawodową scenę wrócił w 2010 roku. W kategorii średniej wygrał mistrzostwo kraju na wózkach. Od tamtego czasu nie zdobył głównej nagrody tylko w jednych zawodach.
W dorobku ma już 5 wygranych na zawodach desygnowanych nazwiskiem Schwarzeneggera — Arnold Classic Pro. Dwukrotnie sięgał też po tytuł Mr. Olympia. Trzecia wygrana w tych zawodach jest jego kolejnym życiowym celem. Łącznie ma na koncie 19 zwycięstw w kategorii PRO.
"Kto powiedział, że nie możesz?" - to główne motto Kelleya, który w mediach społecznościowych regularnie zamieszcza nagrania z siłowni. Trzeba przyznać, że mimo 49 lat na karku, muskulaturą wciąż imponuje.
Jak podciągać się na drążku — nachwytem czy podchwytem? (FABRYKA SIŁY)
Ten artykuł ma 3 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze