Idzie naprzód małymi krokami. Mateusz Kieliszkowski rozpoczął treningi po operacji
Jeden z najbardziej utytułowanych polskich siłaczy, Mateusz Kieliszkowski, powoli wchodzi w reżim treningowy po kontuzji i przebytej operacji. Strongman jest dobrej myśli.
"Moja trzecia sesja martwego ciągu od czasu Arnold Classic i mojej operacji. Idę naprzód małymi krokami. Tutaj jest tylko 270 kg. Mój ostatni zestaw dzisiaj. Wkrótce wyzdrowieję i zacznę od kanału na YouTube" - napisał Mateusz Kieliszkowski na Instagramie, gdzie zamieścił nagranie z treningu.
Pięciokrotny Mistrz Polski Strongman i dwukrotny Wicemistrz Świata Strongman (w 2018 i 2019 r.) wrócił już na siłownię po przebytej operacji tricepsa i artroskopii barku. Dwa miesiące temu 26-letni siłacz z Chlebowa (województwo lubuskie) poszedł pod nóż.
"Sporo u mnie tych operacji, ale człowiek to nie maszyna… Kontuzje dopadają każdego. Każdy ich doświadczy. Prędzej czy później, jeśli robi coś wyczynowo, zawodowo" - skomentował Kieliszkowski.
Polak do tej pory trzykrotnie stawał na podium w zawodach "Arnold Strongman Classic" i zapowiada, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w Strongaman. Najnowszy film pokazuje, że 26-latek powoli wraca do formy sprzed kontuzji.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze