Przytył 10 kg w 3 dni. Kulturysta zdradził, co jadł w tym czasie
IGOR KUBIAK • dawno temu • 7 komentarzyMichał Mikulewicz, znany jako "Big Majk", przedstawił internautom sposób na przyrost wagi, który można stosować przed zawodami kulturystycznymi. "Warto próbować takich zabiegów i obserwować, jak reagujemy na dany makroskładnik" - podkreślił polski kulturysta.
Mistrz świata federacji NAC szykuje się do kolejnych zawodów. W ostatnich dniach Michał Mikulewicz postanowił przeprowadzić mały eksperyment, dzięki któremu w 3 dni przytył aż 10 kg. "Przez 3 dni zjadłem jakieś 3000 węglowodanów. Sylwetka wypełniła się po brzegi, a waga ze 119 doszła do 129" - napisał popularny "Big Majk" obok zdjęcia z siłowni na Instagramie.
W komentarzach trener personalny i dietetyk wyjaśnił internautom, że w tym czasie jadł same proste węglowodany. "Praktycznie same soki, miód, sorbety itp. Głupotą byłoby to przejść z ryżu lub kartofli" - napisał, dodając, że to popularna metoda stosowana przed zawodami.
Po takim błyskawicznym przytyciu po jakimś czasie waga ciała się obniża. To 10 kg "wody i glikogenu, nie mięcha (…) ciało wchłania jak gąbka, co prawda to chwilowe, ale jak trafisz z tym pod swoje zawody, co do godziny, to możesz dużo zyskać" - podkreślił 35-latek.
Mikulewicz przyznał również, że przed zawodami zdecyduje się nie na 3-dniowe, a o jeden dzień krótsze "ładowanie". "Uważam, że ten rodzaj ładowania powinien być krótszy i trwać 2 dni, co zrobię przed zawodami. Warto próbować takich zabiegów i obserwować, jak reagujemy na dany makroskładnik" - dodał polski kulturysta, którego na samym Instagramie obserwuje ponad 80 tys. internautów.
Ten artykuł ma 7 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze